3 jednostki straży pożarnej wyjechały do pożaru w Zakładzie Produkcji Etanolu w Goświnowicach. Do sytuacji doszło wczoraj w godzinach popołudniowych. Na szczęście, niebezpieczeństwo udało się szybko opanować. Przyczyną był chwilowy zanik zasilania w suszarni paszy.
Na szczęście nie było osób poszkodowanych. Rzecznik spółki Bioagra informuje, że sytuacja została opanowana przez pracowników spółki jeszcze przed przybyciem PSP, a strażaków wezwano prewencyjnie. Przyczyną pojawienia się dymu było prawdopodobnie nadpalenie suszonej paszy na taśmociągu po wznowieniu cyklu po zaniku zasilania.
Przypomnijmy, że zakład jest ciągle w przebudowie. Od kilku miesięcy uruchamiane są nowoczesne moduły produkcyjne.