Śledząc komentarze w mediach społecznościowych jak bumerang powraca wątek droższego paliwa na nyskich stacjach. Internauci na potwierdzenie wrzucają zdjęcia z cenami, w niektórych przypadkach różniącymi się nawet o kilkadziesiąt groszy na litrze w stosunku do stacji z Prudnika, Opola, Głuchołaz, Paczkowa, czy Otmuchowa.
Skąd taka różnica w cenach i dlaczego Nysa jest tak droga na tle innych miast z regionu? W dyskusjach przewija się m.in. wątek zmowy cenowej. UOKIK badał jednak tę sprawę przed laty i takowego się nie dopatrzył.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radni wystosowali apel do Burmistrza, by jeszcze raz przyjrzeć się sprawie i podjąć działania.
Rada Miejska w Nysie, na podstawie informacji pochodzących od mieszkańców, wyraża zaniepokojenie wysokimi cenami paliw w Nysie (wyższe o około 20-25 gr i więcej) w stosunku do stacji paliw w miastach pobliskich. Sprawa jest znana od wielu lat. Mając na uwadze powyższe oraz fakt, że na przestrzeni wielu lat mieszkańcy wciąż sygnalizują funkcjonowanie ww. mechanizmu wyższych cen w stosunku do innych stacji w miastach w pobliżu Nysy, Rada Miejska apeluje do Burmistrza Nysy o podjęcie działań w tym zakresie i dokonanie analizy finansowej oraz analizy potrzeb budowy gminnej stacji paliw w Nysie. Apelujemy o zorganizowanie wspólnego spotkania właścicieli wszystkich stacji paliw w Nysie z Radą Miejską w Nysie i zaniepokojonymi mieszkańcami z prośbą o termin do końca roku 2024 r.
W 2015r. pojawił się pomysł wybudowania w Nysie komunalnej stacji paliw, co byłoby odpowiedzią na drożyznę na nyskich stacjach. Pomysł jednak nie doczekał się realizacji. Czy po 10 latach znów wróci na tapet? Będziemy bacznie śledzić tę sprawę.