1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W tym roku nie będzie oficjalnych, uroczystych obchodów. Oczywiście wszystko przez wzgląd na pandemię i obostrzenia z nią związane.
Symboliczne obchody
W Gminie Nysa jednak nie zapomniano o bohaterach trudnych czasów. Obchody będą mieć jednak charakter wyłącznie symboliczny. 1 marca o godz. 09.00 władze samorządowe złożą wiązankę pod tablicą mjra Hieronima Dekutowskiego, przy ul. Dąbrowskiego, a następnie złożą znicze i kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym Żołnierzy Armii Krajowej na ul. Kolejowej.
Ostatnia ogólnopolska konspiracja niepodległościowa
Święto Żołnierzy Wyklętych jest obchodzone w rocznicę stracenia przez bezpiekę w 1951 roku siedmiu przywódców IV Zarządu “Wolność i Niezawisłość” – ostatniej ogólnopolskiej konspiracji niepodległościowej, kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej. W mokotowskim więzieniu strzałem w tył głowy zamordowani zostali Łukasza Ciepliński i jego towarzysze walki. Komunistyczna propaganda nazywała ich “bandytami”, “zdrajcami”, i „zaplutymi karłami reakcji”. Urządzano pokazowe procesy, jak w przypadku rotmistrza Witolda Pileckiego. Jak szacują historycy, do połowy lat 50-tych przez konspirację niepodległościową przeszło nawet pół miliona ludzi. W roku największej aktywności zbrojnego podziemia, 1945, działało w nim bezpośrednio 150-200 tysięcy konspiratorów, sprzeciwiających się władzy narzuconej z Moskwy.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w tym roku obchodzimy po raz jedenasty.
Foto: UM Nysa