Silny wiatr przewrócił jacht. Na miejscu ratownicy zastali żeglarzy… bez kamizelek. Ratownicy Wodnego Pogotowia Ratunkowego w Nysie początek tygodnia rozpoczynają aktywnie. Już dzisiaj mają za sobą poranną akcję ratunkową.
Woprowcy zostali wezwani do przewróconego jachtu. Na miejscu ratownicy zwrócili uwagę na żeglarzy bez kamizelek. W tym przypadku nie doszło jednak do tragedii, a łódź została postawiona i odholowana do mariny. Należy jednak pamiętać, że nad wodą musimy szczególnie pamiętać o bezpieczeństwie. – Pamiętajcie kamizelka asekuracyjna nam pomoże jak ją założycie – radzi szef WOPR, Jarosław Białochławek
To kolejna już interwencja ratowników w ciągu kilku dni. W sobotę wodniacy odholowywali skuter wodny. Komora silnika wywrotki została zalana. Na szczęście nie doszło do wycieku paliwa. Wszystko dzięki szybkiej reakcji ratowników WOPR i Policji.
fot. WOPR Nysa