W weekend nasze miasto świętowało. I widać to było na ulicach. Już dawno bowiem nie widzieliśmy takich tłumów w mieście. Najgęściej było oczywiście w Rynku, w którym skupiały się najważniejsze wydarzenia. Sklepy, pizzerie czy kawiarnie przeżywały prawdziwy boom, a spore kolejki nie odstraszały kolejnych chętnych. „Nysa wyglądała w końcu jak duże miasto. Aż chciałoby się takie wydarzenia przynajmniej raz na dwa miesiące” – powiedziała nam jedna z mieszkanek. My zgadzamy się w pełnej rozciągłości.
Choć imprezy związane z 800-leciem miasta odbywają się przez cały rok, to w właśnie w miniony weekend przypadła kulminacja obchodów wielkiego jubileuszu Śląskiego Rzymu. Pomysł organizacji tego wydarzenia w Rynku sprawdził się znakomicie. Duża scena w środku miasta pozwoliła na zorganizowanie obchodów godnych aspiracji naszego miasta. W piątek najpierw zagrała lokalna gwiazda zespół Horyzont, później gości przywitał gospodarz miasta Kordian Kolbiarz oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Nysie Paweł Nakonieczny.
– Cieszę się, że mogliśmy świętować wspólnie – mówi Kordian Kolbiarz. – Zarówno mieszkańcy Nysy, dawni mieszkańcy naszego miasta, ale także ponad setka osób z zagranicznych delegacji miast partnerskich. Pokazaliśmy naszą otwartość i gościnność. Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie wydarzenia na tak dobrym poziomie. Zarówno w piątek jak i w sobotę oddaliśmy scenę w ręce mieszkańców, a oni pokazali swoją pasję, zaangażowanie i talenty. Podziękowania należą się też naszym spółkom za wykonaną pracę.
Bez długich przemówień, scenariusz gładko przeniósł nas do historii Nysy, której narratorem był Artur Żmijewski. Blisko godzinne widowisko muzyczno – multimedialne zrealizowane przez Fundację Koncept Kultura pokazało historię Śląskiego Rzymu poprzez muzykę, taniec, podniebne akrobacje oraz multimedialne animacje, od czasu jego powstania aż do czasów współczesnych. Były powietrzne akrobacje, teatr cieni i efekty specjalne. Wszystko okraszone muzyką skomponowaną specjalnie na tę okoliczność przez Macieja Muraszko.
Po widowisku, najlepsze swoje kawałki przypomniał zespół Myslovitz.
Zarówno w piątek jak i w sobotę na jarmarku produktów lokalnych mogliśmy dostać sprawdzony asortyment. Były sery, miody, wyroby wiklinowe i ceramiczne, porcelana z opolskim wzorem, czy też zabawki wykonane wyłącznie z naturalnych składników. Przygotowano też wiele atrakcji dla najmłodszych. Dzieci bawiły się na karuzelach i dmuchańcach, a ci nieco starsi chętni wybierali pokazy mobilnego spektaklu „Iskry Niepodległej”, w którym poprzez zastosowanie nowoczesnych technologii wizualnych przedstawiono wybitne postaci Polek i Polaków XIX, XX i XXI wieku.
W sobotę od rana na scenie mogliśmy podziwiać przedszkolaki, nyską młodzież, a także seniorów oraz osoby z niepełnosprawnościami. Wszyscy zadbali o to, by pokazać swoje placówki i środowiska z jak najlepszej strony i na pewno to się udało. Wieczorem na scenie wystąpił Dżem, który dał niezapomniany koncert w pięknej scenerii. Muzycy przyciągnęli rzeszę wiernych fanów w każdym wieku. Publiczność śpiewała wraz z artystami największe hity kultowego już zespołu.
W niedzielę w Bazylice Mniejszej odbyła się uroczysta Msza Święta w intencji mieszkańców z udziałem władz samorządowych i pocztów sztandarowych, w obecności Wiceministra Obrony Narodowej Marcina Ociepy.
Z okazji święta miasta nie zabrakło akcentów dekoracyjnych w Rynku, czy też przy pomnikach oraz licznych wydarzeń towarzyszących. Było m.in. Narodowe Czytanie w malowniczej scenerii Stawu Sekuta, bicie rekordu okrążeń kajakiem na fosie Fortu Wodnego, czy też Święto Miodu na Placu Paderewskiego. Z okazji obchodów przygotowano też monografię Nysy, pamiątki oraz nakręcono film dla młodzieży pt. „Nyski wehikuł czasu”.
