Do świąt pozostał nieco ponad miesiąc. O tym, że zbliża się wyjątkowy okres w roku, coraz śmielej przypominają nam sprzedawcy. Na sklepowych półkach z dnia na dzień pojawia się coraz więcej asortymentu kojarzącego się nieodłącznie ze świętami. Ale prawdziwy klimat w mieście zrobi się dopiero w Mikołajki. Wtedy zaplanowano tradycyjne odpalenie świątecznych iluminacji w Nysie.
Powróci oczywiście podświetlona Nyska i anioł, a bajki dzieciom znów będzie czytał przesympatyczny miś. Nie zabraknie też karocy z reniferem i bombki, w której zakochane pary robiły sobie romantyczne zdjęcia. Te dwie ostatnie instalacje zostaną z pewnością przeniesione w nowe miejsce. Ma to związek z remontem Placu Kopernika, który ma rozpocząć się w tym miesiącu.
Na razie jeszcze nie wiadomo którą lokalizację wybiorą władze miasta. Pod uwagę branych jest kilka miejsc w centrum Nysy. Decyzję poznamy zapewne w ciągu najbliższych dni.
Foto: UM Nysa