Najpierw trzymaliśmy kciuki za IgnerHome AZS Basket Nysa. Nasi koszykarze toczyli bardzo zacięty mecz na wyjeździe z Obrą Kościan. Najważniejsze, że wrócili z tarczą i rozpoczęli 2021r. od wygranej. Pokonali rywali różnicą 10 punktów.
- Nie obyło się bez nerwów! Przez pierwszą połowę wisiała nad nami jeszcze klątwa starego roku. Wszystko zmieniło się po wyjściu z szatni! Nasi zawodnicy odrobili głęboką stratę i wyszli na dziesięciopunktową przewagę! BARDZO charakternie rozpoczynamy ten rok. - IgnerHome AZS Basket Nysa.
Wisienką na torcie, czy jak mawia klasyk, truskawką, był wieczorny mecz podopiecznych Krzysztofa Stelmacha. Było to zarazem pierwsze spotkanie Stali w Hali Nysa w 2021r. Niewielu dawało szansę nysanom w starciu z faworyzowaną ekipą gości. Ci jednak znów pokazali charakter, wolę walki i grę na miarę PlusLigi. Dzięki temu Stal sprawiła kolejną sensację, jeszcze większą niż pokonanie pod koniec zeszłego roku Skry Bełchatów. Tym razem nasi siatkarze zdobyli trzy punkty pokonując Jastrzębski Węgiel 3:1. Ta wygrana pozwoliła im awansować na 12 miejsce w tabeli. MVP meczu został Łukasz Łapszyński.
Grafika 1: IgnerHome AZS Basket Nysa
Grafika 2: Stal Nysa
Foto główne: Stal Nysa







Napisz komentarz
Komentarze