Po niemal tropikalnych upałach pogoda zmieniła się o 180 stopni. Silne opady deszczu spowodowały niestety podtopienia w regionie. Ostatniej nocy niespokojnie było m.in. w Kałkowie.
Na prośbę Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej jednostka przeciwpożarowa z OSP KAŁKÓW kontrolowała poziom rzeki. Do późnych godzin nocnych czekano aż woda opadnie, by można było wrócić do jednostki.
Obfite opady deszczu zrobiły swoje. Jak informują nas strażacy, było dużo podtopień i zalanych miejsc. We wspomnianym Kałkowie doszło do zalania młyna.
Dodajmy, że aktualnie OSP KAŁKÓW udało się do Jasienicy Górnej, gdzie zalało piwnice.