Nyscy policjanci zatrzymali prawo jazdy dwóch osób, które pędziły jak szalone w terenie zabudowanym. Jeden z mężczyzn miał na liczniku 116 km/h. Policjanci przypominają, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowca, który przekroczy dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na 3 miesięcy.
W ostatnich dniach policjanci z nyskiej drogówki w Nysie sprawdzali prędkość samochodów między innymi w miejscach, które mieszkańcy wskazują na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Tym razem padło na Sidzinę oraz Ścibórz.
-W rezultacie tych kontroli w Sidzinie zatrzymany do kontroli 24-letni mieszkaniec powiatu nyskiego stracił swoje uprawnienia do kierowania pojazdami. Kierowca audi jechał z prędkością 116 kilometrów na godzinę, przekraczając tym samym dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 66 kilometrów na godzinę – informuje nyska Policja. – W miejscowości Ścibórz na policyjny radar wpadł również 29-latek kierujący volkswagenem. Mężczyzna pędził z prędkością 104 kilometrów na godzinę.
Kierowcy za zbyt szybką jazdę stracili prawo jazdy na 3 miesiące, dostali mandaty, a na ich konta dopisane zostały także punkty karne.
Foto: nyska Policja