Jeżeli jakiegoś miejsca nam przez pierwsze dni nowego roku brakowało, to właśnie Fanaberii. Od dziś lokal znów jest otwarty i możemy zamawiać pyszności na wynos. Właściciele po krótkiej przerwie na podładowanie baterii, powrócili nie tylko z nową energią, ale również nieco zmienionym menu. Warto przetestować osobiście. My już to zrobiliśmy i zapewniamy, że jest po prostu pysznie.
-Nie próżnowaliśmy na przerwie świąteczno-noworocznej i od razu mamy małą niespodziankę. Odświeżyliśmy trochę menu. Zmiany są i większe i mniejsze, ale oczywiście wszystkie z myślą o WAS – czytamy na facebookowym profilu Fanaberii. – Nadal niestety tylko na wynos, ale liczymy, że już bliżej niż dalej i znowu usłyszymy spadające widelce i inne odgłosy dobiegające z sali.
Zobacz stronę na Facebooku –Fanaberia Nysa
Foto: Fanaberia Nysa