To jedno z naszych ulubionych miejsc na kulinarnej mapie Nysy. Szczególnie upodobali je sobie studenci, ale w Fanaberii spotkamy osoby w każdym wieku. Wszystko za sprawą bogatego menu i bardzo pozytywnej załogi, na czele z zawsze pełną uśmiechu, energii i pomysłów właścicielką Moniką Strąk.
Witrynka pełna fanaberiowych kubków z szeroką gamą deserków do wyboru, kanapki, panini, sałatki i lunche, a do tego pyszna kawa, herbata, smoothie czy koktajle - to wszystko i wiele więcej znajdziemy w menu Fanaberii.
Już w grudniu lokal będzie świętował 10. urodziny. Dokładnie 5 grudnia 2013 roku zjedliśmy pierwsze kanapki i muffinki spod znaku Fanaberii. Znając właścicielkę lokalu, z pewnością dekada na nyskim kulinarnym rynku będzie obchodzona nie tylko smacznie, ale też pomysłowo! Na pewno tego dnia pojawimy się w Fanaberii.
Foto: Fanaberia Nysa/Facebook
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze