Do zdarzenia doszło 2 sierpnia o godzinie 16.10 przy popularnym przejściu z dawnego pasażu, w kierunku Rossmana i Rynku. Kierowca na opolskich numerach nie zauważył rowerzystki, bo miał zasłonięty widok przez nieprawidłowo zaparkowany pojazd. Kobieta trafiła do szpitala z urazem pleców.
Według relacji świadków, kierowca samochodu osobowego jechał powoli wzdłuż ul. Bielawskiej. Nagle z lewej strony na jezdnię, prosto na auto wjechała rowerem kobieta. Wcześniej towarzyszący jej mężczyzna krzyknął „uważaj samochód!”. Kobieta tuż po kolizji przyznała, że zawsze się rozgląda w tym miejscu, ale tym razem zapomniała. Na miejsce wezwano służby, a poszkodowaną karetka zabrała do szpitala. Kierowca osobówki był trzeźwy.
O niebezpiecznym „przejściu” często jest mowa choćby w czasie sesji Rady Seniorów w Nysie. Seniorzy apelowali o dodatkowe zabezpieczenia, progi zwalniające itd. W tym miejscu często dochodzi do groźnych sytuacji, mimo wprowadzonej tam strefy ruchu (z racji usadowienia ogródków gastronomicznych). Do tego, tak jak było w tym przypadku, kierowcy parkują pojazdy w niedozwolonych miejscach, przez co widoczność jest ograniczona.