Nowe okazy pojawiły się m.in. przy placu zabaw na Opawskiej, przy wybiegu dla psów, Alei Lompy, Grzybowej, Bielawskiej, czy Królowej Jadwigi. - Praktycznie sadzimy tam, gdzie są wolne miejsca, a także przy okazji prowadzonych inwestycji - podkreśla Naczelnik Wydziału Rozwoju Wsi i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Nysie, Robert Giblak. - Nie zapominamy też o sołectwach. Nowe okazy pojawiły się choćby w Iławie, Goświnowicach i Kępnicy.
Gmina sadzi m.in. dęby, jarzęby szwedzkie, klony, lipy, głogi, sosny, daglezje oraz kasztanowce. Wiele drzew przybyło w Parku Miejskim, po wcześniejszej zaplanowanej rewitalizacji terenu. W ramach zwiększenia bioróżnorodności terenu, nasadzono bardziej szlachetne odmiany. W planach jest dalsza wymiana ścieżek i elementów małej architektury.
Warto podkreślić nowy pomysł, jaki pojawił się w gminie. Z przewróconych przez burze okazów, pracownicy spółki AKWA stworzyli domki dla psów ze Schroniska w Konradowej. - Na razie jest ich kilka, a będzie na pewno więcej - mówi Kierownik Schroniska, Małgorzata Jurkowska. - To naprawdę bardzo szlachetna inicjatywa.


Napisz komentarz
Komentarze