Zapadł wyrok w głośnym procesie w sprawie napadu na jubilera w Nysie. Przypomnijmy – do zdarzenia doszło 12 stycznia 2021r. o godz. 14.40. Mężczyzna przebrany za listonosza napadł na salon jubilerski na ul. Prudnickiej.
– Do sklepu wszedł mężczyzna w kurtce służbowej Poczty Polskiej, z charakterystyczną torbą listonosza. Na głowie miał czapkę, a na twarzy maseczkę. W sklepie wykorzystał moment i chwycił kasetkę z biżuterią. Szybko wybiegł z nią ze sklepu i skręcił w bramę prowadzącą na podwórze kamienicy. – przypomina przebieg zdarzenia opolska Policja. – Właściciel sklepu dogonił mężczyznę i odzyskał część skradzionej biżuterii. Ten jednak wyrwał się i uciekł z pozostałym łupem.
Zdarzenie nagrały kamery monitoringu miejskiego. To właśnie nagranie pozwoliło ustalić tożsamość mężczyzny, podejrzanego o napad. W jego samochodzie znaleziono charakterystyczną kurtkę użytą w trakcie napadu. W tej sprawie zatrzymano następnie kolejne osoby.
Mężczyzną uchwyconym przez kamery okazał się Marcin H. , który za dokonanie napadu ma spędzić w więzieniu 3 lata. Wyroki usłyszeli także jego kompani, Kamil J. posiedzi rok i 6 miesięcy, a Piotr M. rok i 2 miesiące. Dodajmy, że mężczyźni mają także zwrócić blisko 7 tysięcy złotych właścicielowi salonu jubilerskiego.
Wszyscy mężczyźni są dobrze znani policji. Dwóch z nich odpowiadało w warunkach recydywy. Wyrok nie jest prawomocny. Sprawę rozpatrywał Sąd Rejonowy w Nysie.