Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wystartowała z przygotowaniami do nowego sezonu. Podczas oficjalnej konferencji prasowej z przedstawicielami mediów spotkali się prezes Grupy Azoty ZAK S.A., prezes ZAKSA S.A., oficjalnie przedstawiony został nowy trener drużyny.
W spotkaniu z przedstawicielami mediów uczestniczyli: Prezes Zarządu Grupy Azoty ZAK S.A. Paweł Stańczyk, Prezes Zarządu ZAKSA S.A. – Piotr Szpaczek, nowy trener zespołu – Tuomas Sammelvuo oraz nowy zawodnik Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Dmytro Pashytskyy.
Jako pierwszy głos zabrał, reprezentujący właściciela i głównego sponsora, Prezes Grupy Azoty ZAK S.A. – Paweł Stańczyk. Nawiązując do pisanej przez ZAKSĘ pięknej historii siatkówki podkreślił dumę z osiąganych wyników sportowych. – ZAKSA to klub, który jest istotną częścią Grupy Azoty. ZAKSA to już legenda, historia sukcesów klubu jest długa. ZAKSA jest nie tylko największym ambasadorem Grupy Azoty na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej, ale również miasta, kibiców oraz całej #ZAKSAfamily. Ostatni sezon w wykonaniu Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle na pewno był fenomenalny, kędzierzynianie odnieśli sukcesy na każdym polu, kończąc sezon w potrójnej koronie. Jest dla nas dumą i zaszczytem, że możemy ich wspierać. Dziękujemy osobom zarządzającym klubem – na czele z prezesem Piotrem Szpaczkiem, trenerem, zawodnikami oraz wszystkim pracującym na rzecz klubu – przyznał prezes Paweł Stańczyk.
– Jesteśmy z ZAKSĄ na dobre i na złe i deklarujemy, że tak pozostanie. Mogę uchylić rąbka tajemnicy, bo zwykle takie pytania się pojawiają między sezonami – Prezes Piotr Szpaczek przedłożył pismo podsumowujące sezon i przedstawiające wizję na kolejny wraz z zapytaniem do właściciela o nasze zaangażowanie. Poddamy je analizie i niebawem wrócimy do Państwa z komunikatem dotyczącym przyszłości. Witamy Tuomasa w Kędzierzynie ponownie. Cieszymy się, że trener Sammelvuo będzie prowadził naszą drużynę do nowych zwycięstw – dodał Paweł Stańczyk.
Następnie prezes Piotr Szpaczek przekazał na ręce prezesa Grupy Azoty ZAK S.A dedykowaną koszulkę z symbolicznym numerem jeden. Prezes ZAKSA S.A.. podkreślił rolę i wsparcie głównego sponsora i właściciela klubu, z optymizmem patrząc w przyszłość. – Przed nami kolejny sezon. Po ostatnich sukcesach nowy sezon będzie jeszcze trudniejszy. W myśl zasady ‘bij mistrza’ każdy będzie przystępował do rywalizacji z nami z dodatkową motywacją, chcąc wygrać. Myślę, że zmiany personalne w sztabie oraz drużynie spowodują, że będziemy jeszcze silniejsi. Te sukcesy nie byłyby możliwe bez wsparcia właściciela klubu – Grupy Azoty ZAK S.A., za co bardzo dziękuję – dodał Piotr Szpaczek, przy czym zapytany o przewidywany termin finalnego zamknięcie składu na nowy sezon zaapelował o cierpliwość. – Pracujemy nad tym. Mamy kilka opcji, które rozważamy. Musimy jednak jeszcze poczekać.
W kolejnej części konferencji o zmianach i wyzwaniach przed nowym sezonem mówili trener Tuomas Sammelvuo i nowy zawodnik Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle – Dmytro Pashytskyy. – Przede wszystkim chciałbym podziękować klubowi za zaufanie, którym mnie obdarzono. Zaszczytem jest zostać trenerem najlepszej drużyny w Europie. Będę starał się zdobyć kolejne trofea z drużyną. Hasztagi #Zaksafamily oraz #goZAKSA mówią dużo o tym, czym jest ten klub. Jest to przykład pracy drużynowej. Wszystko co robicie wyniosło klub na ten poziom. To może być niebezpieczne, bo wygrywając wydaje się, że cały czas tak będzie. Będziemy codziennie ciężko pracować by osiągnąć sukcesy, ale jestem świadomy, że konkurencja jest duża. W zeszłym tygodniu zaczęliśmy przygotowania do nowego sezonu. Cały czas poznaję zawodników, klub i styl pracy. Kiedy przychodzisz na trening z zapałem i widzisz że zawodnicy i klub mają tę samą werwę to daje jeszcze więcej chęci do pracy – podkreślił Tuomas Sammelvuo, trener Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
– Chcę podziękować wszystkim sponsorom i klubowi. ZAKSA to najlepsza drużyna w Europie, a może na świecie i cieszę się, że mogę tu być. Jeśli chodzi o odnalezienie się w nowym zespole i miejscu to nie muszę się tutaj szczególnie aklimatyzować, bo czuję się tu jak w domu – dodał Dmytro Pashytskyy, dziękując za wsparcie. – Z tego miejsca chciałbym też podziękować wszystkim Polakom za pomoc w tym ciężkim czasie wojny. W Polsce czujemy się jak w domu, a otrzymywane od was wsparcie naprawdę dla nas dużo znaczy – dodał środkowy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.