Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 9 maja 2025 13:57
Ważne!
Reklama

Opolszczyzna zaklejona banerami

Opolszczyzna zaklejona banerami

W naszym cyklu wywiadów z kandydatami na parlamentarzystów przyszedł czas na Pawła Grabowskiego z Kukiz'15, jednego z najbardziej aktywnych posłów obecnej kadencji Sejmu.

Do wyborów zostało już tylko kilka dni. Jaka jest to kampania? Różni się od tej poprzedniej parlamentarnej?

- No cóż, podczas tej kampanii Opolszczyzna została dosłownie zaklejona banerami kandydatów. Mając bezpośredni kontakt z ludźmi często słyszę, że ludzie już mają dość robienia z ich miast i wsi śmietniska na banery, które często walają się tworząc obraz nędzy i rozpaczy. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że w porównaniu do poprzedniej kampanii – do Eurowyborów, obecna kampania jest dużo spokojniejsza jeśli chodzi o polityczne emocje. Nie pojawia się nic nowego, co mogłoby zelektryzować elektorat. Taśmy Neumanna i cyrk Jachiry pokazują twarz Platformy, bardzo brutalna i agresywna kampania kandydatów PiS-u demaskuje z kolei ich parcie na władzę, na pełnię władzy, tak by nikogo nie musieli słuchać. Tylko, że demokracja polega na dialogu, na szacunku również wobec tych, którzy są w mniejszości, w opozycji… W tym wszystkim upatruję z kolei szansę dla naszych postulatów. Podkreślam, dla postulatów. Nie dla partii politycznej, nie dla poszczególnych kandydatów, tylko dla obywatelskich postulatów Kukiz’15, które zostały w całości przyjęte przez PSL, z którym współtworzymy Koalicję Polską. Nie musimy wygrać wyborów, aby zmienić system, aby zmienić Polskę i wywalczyć pełnię demokratycznych praw dla wszystkich obywateli. Wszystko jednak zależy od tych, którzy zazwyczaj nie chodzą na wybory, albo jeszcze się wahają. Właśnie od tych głosów zależy, czy Polska się zmieni i będzie bardziej demokratyczna, czy też będzie podążać w kierunku autorytaryzmu.

Jak zabiega o swoich wyborców Poseł Grabowski? Dominują spotkania bezpośrednie?

- Nie zabiegam. Swoje nazwisko, swoje dobre imię i pozycję polityczną budowałem przez cztery lata. Na koniec kadencji mogę ze spokojem powiedzieć, że jestem najaktywniejszym posłem z Opolszczyzny na Sali Plenarnej – w sprawach procedowanych ustaw zabierałem głos blisko 350 razy, a są przecież tacy posłowie, którzy przez całą kadencję byli na sejmowej mównicy raz lub dwa. Ponadto, jako jedyny poseł w tej kadencji Sejmu spotkałem się i odbyłem rozmowy ze wszystkimi wójtami, burmistrzami i prezydentami miast. Również ze starostami. Swoje dyżury poselskie odbywałem w każdym powiecie, a ich efektem są setki podjętych interwencji poselskich. Takiej roboty nie da się wykonać w czasie miesiąca kampanii, więc po czterech latach uczciwej pracy podchodzę ze spokojem do weryfikacji wyborczej, spotykam się z ludźmi na ulicy, czasem korzystam z zaproszeń mediów.

A co z internetem? W tej materii też nie można być obojętnym.

- Czego wyrazem jest niniejszy wywiad. Faktycznie, internetu nie wolno odpuszczać, bo to właśnie tutaj przenosi się coraz częściej nasze życie. Z doświadczenia jednak wiem, że aktywność w mediach społecznościowych niekoniecznie przekłada się na głosy w wyborach, dlatego staram się znaleźć złoty środek, pomiędzy aktywnością w internecie oraz w tzw. „realu”.

3 największe bolączki Opolszczyzny to?

- Depopulacja. Niskie nakłady na służbę zdrowia. Braki w demokracji.

Na pierwszym miejscu wymieniam depopulację, która jest niejako pokłosiem zarówno kiepskiej sytuacji w służbie zdrowia, braków w demokracji, ale również bardzo nieodpowiedzialnej polityki gospodarczej polskiego rządu. Ludzie decydują się na wyjazd stąd, ponieważ mają problem z pójściem do lekarza we w miarę rozsądnym terminie. Dzieje się tak, ponieważ rząd oszczędza na zdrowiu Polaków i nie pokrywa wszystkich potrzeb w zakresie systemu ochrony zdrowia, zresztą – nie tylko w służbie zdrowia, ale i edukacji, infrastrukturze, itd. Wszystko to z kolei jest wynikiem braków w demokracji, bowiem mamy w Polsce taką sytuację, że jedna partia uzyskuje około 1/5 poparcia wszystkich uprawnionych i może robić co się jej w zasadzie podoba przez cztery lata, nie słuchając w zasadzie nikogo, ani innych instytucji, ani opozycji, ani nawet obywateli. My chcemy to zmienić, przyznać pełnię demokratycznych praw obywatelom, od razu po wyborach – jeśli tylko uzyskamy na tyle duże poparcie, że nasz głos będzie w stanie wymóc zmiany. Wierzę, że tak będzie, że będzie dobrze i w efekcie poradzimy sobie z bolączkami.

3 Pana największe sukcesy w kończącej się kadencji?

- Moim największym sukcesem jest to, że mogę spokojnie chodzić ulicami, jeździć komunikacją miejską i patrzeć ludziom w twarz - nie wstydząc się za siebie. To ważne w obliczu bardzo słabej oceny pracy posłów tak ogólnie. Cóż, skoro posłowie odpowiadają przed wodzami partyjnymi, a nie przed obywatelami, to nie ma co się dziwić, że obywatele oceniają ich źle, zwłaszcza jeśli jedno obiecują a drugie robią. Ja nigdy nie ugiąłem się pod naporem partyjnego wodza – z prostej przyczyny, nie należę do partii politycznej. Będąc posłem wybranym w 2015 r. z listy Kukiz’15, a obecnie z listy PSL – pozostaję niezależny i samodzielny. Nie wiem czy jest taki drugi na Opolszczyźnie. Drugim sukcesem jest podsumowanie mojej kadencji. Wcześniej na to nie zwracałem uwagi, po prostu pracowałem. Kiedy jednak przyszedł czas rozliczeń, okazało się, że w wielu sferach pozostawiłem gdzieś w tyle pozostałych posłów, którzy widocznie mieli ciekawsze zajęcia niż praca na Sali Plenarnej lub spotkania z terenie. Trzecim sukcesem są liczne, zakończone pomyślnie interwencje poselskie. Wprowadzenie małych tablic rejestracyjnych, korytarzy życia, obrona niższego VAT-u na napoje roślinne, obrona Stacji Kontroli Pojazdów, wyłączenie dodatków za wysługę lat z pensji minimalnej, itd. – oczywiście nie przypisuję sobie autorstwa tych sukcesów, niemniej cieszę się, że mogłem przyłożyć swoją dłoń do zrobienia czegoś dobrego.

Umicore lada dzień zaczyna budowę fabryki pod Nysą. Widzi Pan tutaj więcej plusów, czy może też jakieś zagrożenia?

- To ogromna inwestycja, będąca ogromnym sukcesem władz Nysy, którego zazdrości Nysie wiele innych miast. Trzeba też jednak przyznać, że ta inwestycja to ogromne wyzwanie pod kątem zapewnienia pracowników, co z kolei może być impulsem rozwojowym, nie tylko dla Nysy, lecz dla całego regionu. Wiele wskazuje na to, że to inwestycja typu „win-win” i szczerze gratuluję Burmistrzowi Kolbiarzowi tego, że udało mu się przeprowadzić i sfinalizować proces ściągnięcia tak dużego inwestora do Nysy.

Na koniec, jak zachęca Pan niezdecydowanych wyborców do pójścia do urn?

- No cóż, czas najwyższy abyście zdali sobie Państwo sprawę – a dla wielu ta informacja może być zaskakująca i bardzo nieprzyjemna – że nie mamy w Polsce demokracji. A jeśli już, to na pewno nasza demokracja nie jest taką pełną demokracją, prawdziwą. Bo czy jest demokratycznym takie państwo, w którym władza raz wybrana może sobie hulać przez cztery lata i mieć w głębokim poważaniu obywateli? Czy jest demokratycznym takie państwo, w którym zwycięska partia uzyskuje 1/5 poparcia wszystkich uprawnionych do głosowania i może sobie robić co chce, bez słuchania kogokolwiek i respektowania podstawowych praw? Jeśli takie państwo i takie traktowanie przez władzę się Wam podoba, to proszę bardzo – nie musicie iść na wybory. Jeśli jednak chcecie mieć prawo do kontroli władzy, po to, żeby nie było już tych wszystkich politycznych awantur, jeśli chcecie żeby Polska dołączyła do grona najbardziej rozwiniętych demokracji na świecie, to rozważcie zainwestowanie swojego głosu na listę nr 1. Inwestycja może być opłacalna również finansowo, ponieważ proponujemy również zwolnienie z podatku pensji minimalnej, a także zniesienie podatków od emerytur, po to, żeby więcej pieniędzy pozostało w Waszej kieszeni, do Waszej dyspozycji. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AnonimTreść komentarza: Najpierw musieliby lewacy zmienić art. 18 Konstytucji RP który mówi wyraźnie, że małżeństwo jest to związek kobiety i mężczyzny... koniec kropka. Konstytucji za którą wcześniejsza opozycja a dzisiaj rządzący byli gotowi umrzeć. Żenada.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 15:29Źródło komentarza: Legalizacja związków partnerskich. Podzieliła Polaków na półAutor komentarza: Medyk Online OpinieTreść komentarza: Opiekuję się moją mamą, która od kilku lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi i wymaga całodobowej opieki. W codziennym funkcjonowaniu najważniejsze są dla nas pieluchomajtki, które muszą być niezawodne – mama spędza większość czasu w łóżku, a jej skóra jest bardzo wrażliwa. Zanim trafiłam na ten sklep, długo błądziłam po różnych aptekach i stronach, aż w końcu natknęłam się na Medyk Online Opinie. To właśnie te opinie przekonały mnie do złożenia pierwszego zamówienia – i od tamtej pory nie zamawiam nigdzie indziej. Pieluchomajtki z Medyk Online są absolutnie niezastąpione. Mają idealną chłonność, nie powodują odparzeń ani otarć, a do tego dobrze dopasowują się do ciała. Przede wszystkim – nie przeciekają, co wcześniej było naszym codziennym problemem. Dzięki temu mama jest spokojniejsza, a ja mam mniej stresu i obowiązków związanych z ciągłym przebieraniem pościeli. Wiele razy czytałam w Medyk Online Opinie, że produkty z tego sklepu naprawdę poprawiają jakość życia osób chorych i ich rodzin – dziś sama mogę to potwierdzić. Ogromnym plusem, o którym też wszyscy piszą, jest szybkość wysyłki. Zdarzyło się, że zamówiłam pieluchomajtki po południu, a paczka była u mnie już następnego dnia. W sytuacjach awaryjnych, gdy zapas kończy się nagle, to naprawdę nieoceniona pomoc. Taka sprawność logistyczna to coś, co powtarza się w niemal każdej opinii o Medyk Online, i słusznie – to nie jest przypadek, tylko standard. Co mnie dodatkowo zaskoczyło pozytywnie, to fakt, że w Medyk Online można też zamówić leki z receptą przez internet. Skorzystałam już kilkukrotnie z opcji Medyk Online Recepta, kiedy mama potrzebowała pilnego przedłużenia leków na nadciśnienie czy cukrzycę. Wypełnienie formularza trwało kilka minut, a e-receptę otrzymałam na maila i SMS-em. Medyk Online Recepta to ogromne ułatwienie dla opiekunów, którzy nie zawsze mają możliwość zorganizować wizytę lekarską w ostatniej chwili. Dla mnie to był ratunek, który pozwolił oszczędzić czas i stres. Wielkim plusem są też przejrzyste ceny – bardzo konkurencyjne, bez ukrytych kosztów, a przy regularnych zakupach można liczyć na promocje. To ważne, bo przy miesięcznym zużyciu kilku opakowań każdy grosz się liczy. Wiele osób w Medyk Online Opinie pisze, że ceny są uczciwe – i w pełni się z tym zgadzam. Wiem, ile kosztuje miesięczna opieka nad osobą starszą i wiem, że nie każdego stać na drogie, markowe produkty. Dobrze, że tu nie trzeba iść na kompromis między jakością a ceną. Jest jedna rzecz, której żałuję – pieluchomajtki nadal nie są refundowane, mimo że dla wielu osób chorych i ich rodzin to podstawowy środek codziennego użytku. Mam nadzieję, że to się kiedyś zmieni. Na szczęście mam Medyk Online, gdzie przynajmniej wiem, że zapłacę rozsądną cenę i dostanę produkt, na którym mogę polegać. Dlatego dziś ja również zostawiam swoją opinię – bo wiem, jak bardzo pomagają one innym osobom, które właśnie są na etapie szukania pomocy i wsparcia. Medyk Online Opinie pomogły mnie, teraz ja chcę pomóc innym. Jeśli ktoś się zastanawia, czy warto – to z całego serca odpowiadam: tak. Medyk Online to sklep, który rozumie realne potrzeby pacjentów i ich opiekunów, i naprawdę zmienia codzienność na lepsze. Dziękuję Wam za wszystko, co robicie.Data dodania komentarza: 2.05.2025, 14:19Źródło komentarza: Rewolucja w Kardiologii: Holter EKG i Medyk Online dla Mieszkańców NysyAutor komentarza: MaciekTreść komentarza: To jest jakiś dramat. W porywach pięć szynobusów na dzień. W tym miejscu widoczność w obie strony na kilkaset metrów, szynobus "trąbi" jak oszalały, aż w całym mieście słychać a co chwila jakieś zdarzenia. Tak ciężko na stopie stanąć?!Data dodania komentarza: 5.04.2025, 07:18Źródło komentarza: Osobówka wjechała w pociąg!Autor komentarza: ZnajomyTreść komentarza: To Tadzik ???Data dodania komentarza: 1.04.2025, 16:13Źródło komentarza: Brutalny atak nożem podczas imprezy D Autor komentarza: Dominika BTreść komentarza: Hej chętnie wybrałabym się wraz z moim bratem na kabaret. Nigdy nie mieliśmy okazji być na jakimkolwiek Kabarecie, tylko przed telewizorem. Fajna okazja na oderwanie się od rzeczywistości i spędzenia tego czasu wspólnie przy tak zabawnej atmosferze. Przy okazji zobaczylibyśmy co panowie z " Paranienormalni" przygotowali dla takiej publiczności. Na żywo to zupełnie inne wrażenie! 😂😃Data dodania komentarza: 27.03.2025, 17:05Źródło komentarza: Do wygrania zaproszenie na kabaret!Autor komentarza: NowyTreść komentarza: Pierwszy NOWY wóz w gminie Otmuchow od równo 100 lat.Data dodania komentarza: 26.03.2025, 15:44Źródło komentarza: Nowy wóz strażacki dla Gminy Otmuchów – ważna inwestycja w bezpieczeństwo mieszkańców
Reklama
Reklama