8 lutego tuż przed godz. 17.30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że w miejscowości Głuchołazy kobieta prawdopodobnie straciła orientację w terenie i potrzebuje pomocy.
– Chodziło o kobietę, która była kuracjuszką szpitala MSWiA w Głuchołazach. Nie znała naszych terenów. Wybrała się na spacer po Parku Zdrojowym, w pewnym momencie straciła orientację, nie wiedziała w którym miejscu się znajduje. Postanowiła zawiadomić służby alarmowe. Zadzwoniła na nr 112. Połączyła się z nr alarmowym w Ołomuńcu w Czechach – mówi kpt Dariusz Pryga, rzecznik prasowy KP PSP w Nysie.
Czesi od razu przekazali tę informację do swoich polskich kolegów. Wysłano na miejsce dwa zastępy straży pożarnej i policjantów. W akcji brało udział 15 ratowników, użyto m.in. quadów.
– Kierujący działaniem ratowniczym nawiązał kontakt telefoniczny z poszukiwaną kobietą. Poprosił ją aby poprzez aplikację w telefonie wysłała swoją lokalizację. Udało się namierzyć to miejsce. We wskazane miejsce udali się ratownicy na quadach. Wszystko zakończyło się szczęśliwie. Kobietę odnaleziono. Była cała i zdrowa – mówi kpt Dariusz Pryga, rzecznik prasowy KP PSP w Nysie.
Po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego kobieta wróciła do sanatorium w szpitalu MSWiA w Głuchołazach.
Foto: KP PSP w Nysie