W bramce wyprawiał cuda, podobnie jak na placu zabaw. Pan Kukurydza, bo o nim mowa niespodziewanie zawitał na pikniku z okazji Dnia Dziecka w sołectwie Goświnowice. Organizatorzy przewidzieli mnóstwo atrakcji dla dzieci i młodzieży szkolnej.
W Goświnowicach na Dzień Dziecka czekano do 7 czerwca, ale było warto! Podobnie jak przed rokiem, pikniku i mnogości atrakcji mogą pozazdrościć dzieci z Nysy i innych miejscowości. Przede wszystkim zadbano o promocję zdrowego trybu życia. Podczas pikniku na sportowo można było skorzystać z dmuchanego zamku, sprawdzić swoje siły w konkurencji biegu z jakiem, przeciągania liny, czy też w meczu piłki nożnej.
Wszystkiemu przyglądał się nietypowy animator zabawy, Pan Kukurydza. Maskotka firmy Bioagra S.A. zachęcała dzieci do wspólnej zabawy, korzystania ze słodkiego poczęstunku, a nawet broniła rzuty karne na boisku przy świetlicy wiejskiej w Goświnowicach. Do tego nawet nie potrzebowała przebrania na konkurs na najlepsze przebranie oraz do zdjęcia w foto-budce. To nowy pomysł na marketing zakładu etanolu w Goświnowicach, który przypomnijmy od kilku miesięcy zapowiada rozbudowę z korzyścią dla regionu. Po reakcji dzieci można śmiało wnioskować, że pomysł z tego typu maskotką to strzał w dziesiątkę. Pomysłodawcą gratulujemy.
Współorganizatorami Dnia Dziecka byli Rada Pedagogiczna, Rada Rodziców i rodzice oraz sołtys miejscowości. Jednym z głównych sponsorów był wspomniany Zakład Produkcji Etanolu.