Przyczyną niestety znów był czad. W jednym z mieszkań uruchomił się czujnik tlenku węgla. Do zdarzenia doszło dzisiaj popołudniu.
– Urządzenia rzeczywiście pokazały wysoki poziom tego gazu w jednym z mieszkań. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Strażacy przeprowadzili czynności zgodnie z obowiązującymi procedurami – mówi kpt Dariusz Pryga, oficer prasowy KP PSP w Nysie.
To kolejny raz, gdy czujnik czadu ratuje ludzkie życie. Pamiętajmy o odpowiedniej wentylacji i montażu tego typu urządzeń. Są niezbędne m.in. w łazienkach, gdzie zainstalowane są piecyki, popularne junkersy.