Start Hot Piotr walczy ze złośliwym nowotworem mózgu! Pomóżmy mu wyzdrowieć dla jego synka!

Piotr walczy ze złośliwym nowotworem mózgu! Pomóżmy mu wyzdrowieć dla jego synka!

przez Nysa Hot

38-letni Piotr Zieliński z Konradowej walczy ze złośliwym nowotworem mózgu. Potrzebuje rehabilitacji, ciągłego leczenia i specjalistycznych konsultacji.

Link do zbiórki – https://www.siepomaga.pl/zielinski-piotr?fbclid=IwAR3PVE-ykUmHdBaYmklO000bYw2Wuaq4Pes67F0mpxge90Mi0xpLpYcm-9Q

Opis zbiórki:

Od kwietnia 2020 roku mój mąż walczy z przerażającą diagnozą: glejak III stopnia, nowotwór złośliwy mózgu. W październiku 2023 nastąpiła wznowa! Piotr się jednak nie poddaje i chce wygrać z tym okropnym przeciwnikiem, być zdrowym dla naszego synka!

Niepokojące objawy, jakie pojawiły się u męża przed diagnozą to drętwienie ręki, kłopoty z pamięcią. Piotr zaczął wycofywać się z życia. Później doznał niedowładu prawej strony ciała! Nie wiedzieliśmy, co się dzieje! Podejrzewano udar…

W szpitalu okazało się, jednak, że w głowie męża jest duży guz! Byliśmy przerażeni!

Nie było czasu do stracenia. Lekarze bardzo szybko wycięli nowotwór. Kiedy mąż szykował się do rozpoczęcia dalszego leczenia, okazało się, że guz odrósł! W lipcu poddał się kolejnej operacji. To były naprawdę okropne miesiące, w których nasze życie przewróciło się do góry nogami…

Jesienią 2020 roku Piotr zaczął przyjmować chemię i poddał się naświetlaniu. Spędził sześć długich tygodni w szpitalu. Był w nim zupełnie sam, była pandemia, kolejny lockdown. Ten czas dał mu się bardzo we znaki. Psychicznie czuł się fatalnie…

Na szczęście przed Świętami mógł wyjść do domu. W końcu być ze mną i naszym synkiem. Kontynuował leczenie, przyjmując chemię w tabletkach. Kiedy wydawało się, że sytuacja się stabilizuje, wątroba Piotra nie wytrzymała! Przyszło poważne zapalenie i mąż musiał przerwać leczenie…

Piotr Zieliński

Pomimo tego guz długo nie wracał. Piotr poddawał się regularnym badaniom i wszystko wydawało się być w porządku. Nagle jesienią 2023 ponownie miał niedowład twarzy, opadał mu kącik ust. W szpitalu dowiedzieliśmy się, że ten okropny przeciwnik powrócił. Wznowa!

Piotr przeszedł już trzecią operację wycięcia guza. Niestety w jej trakcie wystąpiły powikłania. W głowie męża pojawił się krwiak, musiał wrócić na blok operacyjny… Tak bardzo się o niego bałam, nie potrafiłam odpędzić złych myśli.

Po interwencji chirurgicznej miał niedowład prawej strony ciała. Na szczęście sprawność nogi wróciła, dalej ma jednak duży problem z ręką. Ostatnio Piotr rozpoczął naświetlania. Po ich zakończeniu dowiemy się, co dalej.

Mój mąż interesuje się sportem, nawet pomimo braków pamięci w innych obszarach, pamięta wszystkie mecze, olimpiady. To jego wielka pasja. Przed chorobą uwielbiał jeździć na rowerze, był bardzo aktywny. Razem lubiliśmy odkrywać świat, podróżować. Ma marzenie, żeby polecieć balonem. Jest nastawiony na walkę z chorobą i się nie poddaje! Bardzo go za to podziwiam!

Lata walki z nowotworem mocno wpłynęły na jego sprawność fizyczną i ogólne samopoczucie. Mąż potrzebuje rehabilitacji, ciągłego leczenia, specjalistycznych konsultacji, chce wracać do sprawności dla siebie i naszej rodziny. Niestety nie został zakwalifikowany do rehabilitacji w ramach NFZ. Leczenie Piotrka, mimo wszelkiej pomocy z zewnątrz, sporo nas kosztuje. Dlatego z całego serca proszę o pomoc! W imieniu moim, Piotrka i naszego 7-letniego synka!

Wioleta, żona

Powiązane artykuły

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zatwierdź