Coraz więcej firm i instytucji decyduje się na kolejne kroki w związku z rosnącym zagrożeniem koronawirusem COVID-19. Nyskie spółki PKS i MZK zdecydowały się na przeprowadzenie dezynfekcji taboru.
Choć koronawirusa w naszym regionie prawdopodobnie jeszcze nie ma, prezesi spółek zdecydowali się na środki zapobiegawcze. Dla zapewnienia większego bezpieczeństwa podróżujących autobusy przewoźników zostały poddane działaniu środków zwalczających bakterie i wirusy. PKS powołał nawet grupę roboczą z Czesławem Biłobranem w składzie, koordynującą przebieg dezynfekcji.
Po dokonaniu analizy sytuacji epidemiologicznej związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2, Główny Inspektor Sanitarny rekomenduje odwołanie wszystkich imprez masowych powyżej 1000 osób. Eksperci radzą unikania dużych skupisk i odwoływanie zaplanowanych wakacji w krajach, gdzie wykryto przypadki koronawirusa. Przypomnijmy, że w Nysie kilka osób znajduje się pod tzw. nadzorem epidemiologicznych Sanepidu.
