Po pierwszej imprezie w ramach „zakładania struktur partii” skończyło się na notatkach i rozpoczętym postępowaniu administracyjnym. Wczoraj wieczorem (30.01), po kontroli służb, Policja wyprosiła z lokalu klubowiczów.
Po otwarciu klubu przy Mazowieckiej w Nysie, przed wejściem ponownie pojawiły się tłumy młodych ludzi. Sanepid w asyście Policji przystąpił do kontroli po godzinie 21, kiedy w klubie bawiło się jedynie kilka osób. Tuż przed rozpoczęciem czynności kontrolnych, właściciele klubu zdecydowali się na wpuszczenie kolejnych osób do Nitro. Tym razem Policja interweniowała zdecydowanie. Zablokowano wejście do lokalu, a wewnątrz zagrodzono dostęp do baru z alkoholem.
W związku z wydaną decyzją administracyjną właściciel musiał zamknąć lokal. Gości około 1 w nocy wyprosili funkcjonariusze Policji. Podobnie jak przed tygodniem, chętnych do zabawy mimo obowiązujących nas wszystkich obostrzeń nie brakowało. Wiele osób czekało bezskutecznie przed lokalem
Kochani nie poddajemy się, jeżeli Policja zamknie klub to tylko nie zgodnie z Prawem. Dziękujemy, że stoicie w takim mrozie i czekacie. DZIĘKUJEMY ZA WSPARCIE!!! – taki wpis pojawił się nad ranem na Facebooku klubu
Tu warto dodać, że wielu z około 150-uczestników zabawy nie miało założonych maseczek. Inni stali przed lokalem nawet 3 godziny, kierując w stronę Policjantów obelżywe słowa.
W sprawie prowadzone jest postępowanie pod kątem możliwości spowodowania zagrożenia epidemiologicznego