Start Aktualności „Pomagając tutaj, odrywam myśli, bo w domu można zwariować, patrząc w telewizji na to, co się dzieje”

„Pomagając tutaj, odrywam myśli, bo w domu można zwariować, patrząc w telewizji na to, co się dzieje”

przez Nysa Hot

Dziś mija tydzień od rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wojna za naszą wschodnią granicą trwa niestety na całego i ciężko przewidzieć jak zakończy się ten konflikt. O los swoich najbliższych martwią się Ukraińcy mieszkający w Nysie.

Ukraina ogarnięta wojną

To miał Tłusty Czwartek jak każdy inny. Zamiast jednak myśleć o przyjemnościach nasze myśli skupiły się wokół Ukrainy, na którą barbarzyński atak przypuściły wojska rosyjskie, zgodnie z wolą Władimira Putina. Świat natychmiast ruszył z pomocą.

Starszym mieszkańcom od razu stanęły przed oczami obrazkami z ostatniego wielkiego światowego konfliktu. Media codziennie informują o kolejnych tragicznych wydarzeniach na Ukrainie. Giną żołnierze, ale także cywile, w tym dzieci. Polska od razu po rozpoczęciu inwazji zaczęła mocno wspierać Ukraińców. Także nysanie nie pozostają obojętni. W Hali Nysa cały czas trwa zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy dla naszych sąsiadów.

Pomoc dla Ukrainy

O swoich rodaków martwią się Ukraińcy mieszkający w Nysie. Tak jak Natalia, która do naszego miasta przyjechała trzy lata temu. Teraz pomaga w pakowaniu paczek w Hali Nysa które są wysyłane za wschodnią granicę. Jak mówi, już pierwszego dnia rosyjskiej inwazji dostała mnóstwo wsparcia od znajomych. Jest także poruszona postawą nysan i Polaków.

– To takie miłe, że tylu znajomych od razu odezwało się i zaoferowało pomoc. Tutaj w hali pomagamy, każdy stara się jak może. Jestem wzruszona takim odzewem, to jest po prostu wspaniałe!

Bliscy Natalii wciąż są w ogarniętej wojną Ukrainie. Jak podkreśla, działa nie tylko, by pomóc rodakom, ale także oderwać myśli od straszliwej sytuacji w jakiej znalazł się jej kraj.

– Przeżywam bardzo obecną sytuację. Pomagając tutaj, odrywam też myśli, bo w domu można zwariować, patrząc w telewizji na to, co się dzieje. Trzeba działać.

Ukraińcom pomagają instytucje, w Urzędzie Miejskim w Nysie działa specjalna infolinia dla mieszkańców oraz przybyłych obywateli Ukrainy. Wszelkie informacje udzielane są pod numerami telefonów 77 40 80 515 lub 77 40 80 618, w godzinach 7.00-20.00. Można też kontaktować się drogą elektroniczną, pisząc na adres pomoc@www.nysa.pl.

Pomagają także lokalni przedsiębiorcy i mieszkańcy. Zbiórki są prowadzone w wielu miejscach, informacje o nich możemy znaleźć głównie w mediach społecznościowych. Na bieżąco staramy się informować o nich na portalu Nysa Hot. Każdy pomaga jak może. Przedsiębiorcy często oferują swoje usługi, choćby bezpłatną pomoc prawną przy załatwianiu wszelkich formalności. Szkoła Podstawowa nr 3 i nyska PWSZ zorganizowały zbiórkę krwi.

Po dwóch niespokojnych latach spowodowanych pandemią koronawirusa, teraz stanęliśmy w obliczu sytuacji niewidzianej w Europie od zakończenia II Wojny Światowej. Jedyne co w tej sytuacji możemy robić my, to pomagać dzielnym Ukraińcom, którzy walczą o własny kraj.

Powiązane artykuły

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zatwierdź