Start Hot Pomóżmy 4-letniemu Michałkowi z Nysy. Potwornie drogie leczenie jedynym ratunkiem

Pomóżmy 4-letniemu Michałkowi z Nysy. Potwornie drogie leczenie jedynym ratunkiem

przez Nysa Hot

Na portalu siepomaga została utworzona zbiórka na rzecz chłopca. Michał choruje na zapalenie mózgu, rdzenia kręgowego oraz mózgu i rdzenia kręgowego, padaczkę i stwardnienie guzowate.

Link do zbiorki – https://www.siepomaga.pl/michal-sufryd 

Opis zbiórki

Życie od początku nie oszczędzało naszego synka. Poród odbył się siłami natury, ale było bardzo wysokie ryzyko przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Michał przez chwilę nie oddychał, lekarze musieli o niego walczyć… Na szczęście się udało!

Mieliśmy nadzieję, że najgorsze już za nami, ale z biegiem czasu zaczęliśmy zauważać u syna coraz więcej niepokojących objawów. Ze względu na mocną alergię i refluks żołądkowy, Michał odmawiał jedzenia, czasem nawet picia. Walczyliśmy o każdy kęs, o każdy łyk wody. Niedługo później doszły zaburzenia zachowania takie jak agresja, zachowania obsesyjno – kompulsywne, nadpobudliwość psychoruchowa, histerie, tiki, wahania nastroju.

Po wielu badaniach zdiagnozowano u Michała autoimmunologiczne zapalenie mózgu, stwardnienie guzowate, neutropenię, refluks żołądkowy. Musieliśmy się zmierzyć również z napadami padaczkowymi. Wykonaliśmy bardzo dużo badań, wszystkie prywatnie. Jedne z nich wykazały, że Michałek posiada mutację genetyczną odpowiadającą za stwardnienie guzowate. Nasz świat się załamał.

Michał Sufryd

Synek choruje na trzy poważne choroby, a my nie jesteśmy w stanie mu pomóc bez dużych sum pieniędzy. Do leczenia autoimmunologicznego zapalenia mózgu Michał potrzebuje wlewów immunoglobuliny, a to bardzo kosztowne leczenie. Jeden wlew z obstawą antybiotykową i sterydową kosztuje 33 tysiące złotych. Potrzebujemy minimum sześciu wlewów. A to przecież nie wszystko, pozostaje jeszcze leczenie stwardnienia guzowatego.

Napady padaczkowe u naszego synka objawiają się zablokowaniem przełyku, Michałek się dławi, dusi… Jesteśmy przerażeni, musimy działać jak najszybciej! Robimy wszystko, co się da, ale sami nie jesteśmy w stanie sfinansować tego przerażająco drogiego leczenia.

Opieka nad Michałem jest bardzo trudna. Synek musi realizować schematy, które tworzą się w jego głowie, inaczej wpada w panikę. Nie może przebywać wśród innych dzieci i ludzi, bo każda infekcja, choroba są dla niego zabójcze. Nie możemy pozwolić na to, by złapał przeziębienie, bo jego organizm mógłby sobie z tym nie poradzić…

Widzimy, że leczenie poprzez wlewy z immunoglobuliny naprawdę działa! Musimy kontynuować terapię, bo to jedyna szansa na poprawę. Marzymy o szczęśliwym i zdrowym życiu dla naszego wspaniałego synka. Pomożecie nam? Jedyne, o czym marzymy, to by nie cierpiał…

Rodzice Michała

Powiązane artykuły

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zatwierdź