1,K
Do zdarzenia doszło 2 maja około godz. 23.30. Ogień gasiły dwa zastępy strażaków; z JRG Nysa oraz OSP Łąka.
– Po przybyciu na miejsce i rozpoznaniu okazało się że pali się słoma w dolnej części obory jak i częściowo na poddaszu. Zostały natychmiast rozwinięte linie gaśnicze i podano prądy wody dzięki którym ogień nie zdążył się rozprzestrzenić – relacjonuje OSP Łąka.
– Na szczęście w budynku nie było żadnych zwierząt i nie była konieczna ewakuacja.
Foto: OSP Łąka