Jedną z najważniejszych kwestii którą zajmuje się Powiat Nyski jest bezpieczeństwo zdrowotne. Niedawno Starosta Nyski Daniel Palimąka udzielił wywiadu w którym opowiedział o funkcjonowaniu nyskiego i głuchołaskiego szpitala oraz stypendiach dla przyszłych lekarzy.
Porozmawiajmy o służbie zdrowia. Czy Szpital w Nysie funkcjonuje już normalnie?
Szpital w Nysie funkcjonuje prawie normalnie. Do powrotu do sytuacji sprzed powodzi wciąż brakuje kilku elementów. Ciągle korzystamy z rezonansu, który jest poza terenem szpitala. Ciągle korzystamy również z mobilnego tomografu. Ten nowy sprzęt oczywiście będzie, ale przygotowanie budynku czy sama instalacja to jest kwestia kilku tygodni, a bardziej miesięcy. Myślę, że realnie pod koniec stycznia będziemy mogli powiedzieć, że rezonans czy tomograf mamy już w obiekcie. Natomiast zabiegi czy badania endoskopowe są wykonywane w większej liczbie niż przed powodzią. Wszystko po to, aby nadrobić pewne zaległości. Dzisiaj to bezpieczeństwo zdrowotne mamy zabezpieczone, natomiast nad poziomem tego zabezpieczenia pracujemy cały czas. Szpitalny Oddział Ratunkowy jest tymczasowy, ale za chwilę zajmiemy się remontem SORu. Szpital w Nysie funkcjonuje obecnie na 90 % tak jak przed powodzią.
A jeśli chodzi o Szpital w Głuchołazach, to jaka jest jego sytuacja? Niedawno Zarząd Powiatu i Rada Społeczna placówki pożegnała dotychczasowego dyrektora, doktora Artura Grychowskiego. Kto zajmie jego miejsce?
Procedura wyłonienia dyrektora jest określona w ustawie i ona nie może być skrócona. Określiliśmy, że do wyłonienia nowego dyrektora potrzeba trzech miesięcy. To oczywiście nie oznacza, że szpitalem dzisiaj nikt nie zarządza. Powierzyliśmy pełnienie obowiązków dyrektora dotychczasowej księgowej. Pracowała na swoim stanowisku bez zarzutów i bardzo dobrze zna szpital. Ja już odbyłem kilka spotkań z panią pełniącą obowiązki dyrektora i wyznaczyliśmy sobie pewne kierunki. Spojrzeliśmy też z troską na problemy, które mamy. A takim największym jest problem dotyczący lekarzy, którzy rezygnują z pracy i to powoduje zagrożenie dla funkcjonowania oddziałów. Takie zagrożenia są, ale pracujemy nad tym, aby je wyeliminować. Tutaj pokutuje brak pewnych decyzji i działań przez ostatnie lata, jeśli chodzi o Szpital w Głuchołazach. Ale nie będę wchodził w buty poprzedników, tylko będę starał się znaleźć rozwiązania, które pozwolą placówce się rozwijać. Zamierzam poukładać ochronę zdrowia w Powiecie Nyskim i tutaj bardzo ważnym elementem będzie budowa nowego Szpitala w Nysie. To wszystko musi się ze sobą spajać.
Wspomniał Pan o problemie związanym z brakiem lekarzy i tutaj Starostwo Powiatowe w Nysie wychodzi na przeciw oferując m.in. stypendia dla przyszłych lekarzy.
To jeden z elementów, który chcemy zaproponować. Chcemy ściągnąć tutaj medyków i zatrzymać ich w naszym pięknym regionie. Stypendium w wysokości 2,5 tysiąca złotych miesięcznie to pewna zachęta do tego, aby nawiązać taką współpracę. Tak, aby później te miesiące, przez które pobierane było stypendium, lekarz odpracował w naszych szpitalach powiatowych. A myśle, że jeśli ktoś przepracuje rok w Nysie to już nie będzie chciał z tego pięknego miejsca wyjeżdżać. To na pewno nie jest ostatni krok. Rozmawiam z Burmistrzem Kolbiarzem, aby spróbować w charakterze zachęt mieć też ofertę mieszkaniową dla lekarzy. Ważnym elementem tutaj jest również plan budowy nowego szpitala. Tak, aby przy placówce powstał ośrodek szkoleniowo-rozwojowy. Chcemy zachęcić do współpracy z instytutami badawczymi czy oddziałami klinicznymi. To wszystko przed nami.