Wiele osób lubi otaczać się zielenią w swoich domach. Jednak czy zastanawialiście się kiedyś które rośliny mogą być potencjalnym zagrożeniem dla Waszych kotów? Postanowiliśmy zapytać o to eksperta.
– Dużo popularnych roślin ozdobnych i doniczkowych zawiera substancje toksyczne. Zatrucie nimi może skutkować gorszym samopoczuciem naszych kocich towarzyszy, wymiotami, biegunką, zaburzeniami rytmu serca, drgawkami, a nawet śmiercią – mówi tech. wet. Natalia Jankowy z Przychodnia Weterynaryjna VETKA Nysa.
Koty uwielbiają skubać zielone rośliny – jest to naturalne zachowanie odziedziczone po ich przodkach. Obgryzając trawę oczyszczały swoje żołądki. Sprawdzajmy więc wszystkie rośliny, które planujemy umieścić w otoczeniu naszych pupili. Upewniajmy się, że będą one bezpieczne.
Które z najpopularniejszych roślin są uznane za trujące?
– Są to między innymi dobrze nam znane: difenbachia, dracena, zamiokulkas zamiolistny, cyklamen, bluszcz pospolity, gwiazda betlejemska, pelargonia, aloes, tulipan, chryzantema, monstera oraz sansewieria. Jeśli macie je w swojej kolekcji – pomyślcie o oddaniu ich lub umieszczeniu w miejscu niedostępnym dla Waszych mruczków – podkreśla tech. wet. Natalia Jankowy
A co w przypadku, gdy nie uda się uchronić kota przed zjedzeniem lub pogryzieniem podejrzanych liści? – W takiej sytuacji najlepszym wyjściem jest wizyta u lekarza weterynarii i poinformowanie go o możliwym zagrożeniu – dodaje ekspertka.
Foto: Pixabay