Coraz bliżej do wybrania lokalizacji trzeciego mostu w Nysie. Jak powiedział Sekretarz Miasta Nysa Piotr Bobak, w grze zostały już tylko dwa miejsca.
Trwają intensywne prace koncepcyjne. Budowa mostu to skomplikowana inwestycja i długotrwały, żmudny proces. Działamy w terenie ściśle zurbanizowanym, mamy istniejącą sieć dróg, i z tymi drogami przyszłą budowlę mostową musimy powiązać. Obiekt musi też być tak usytuowany, by rozwiązać problem ruchu drogowego – mówi Sekretarz Miasta Nysa Piotr Bobak.
Dla kierowców powrót z pracy czy odebranie dzieci z przedszkola lub szkoły, zwłaszcza w godzinach szczytu, wiąże się z długim i uciążliwym oczekiwaniem w korkach. Nowa przeprawa udrożniłaby ruch w mieście.
– Na dziś rozpatrujemy dwa warianty budowy mostu. Pierwszy to okolica istniejącego mostu kolejowego (przylega do ul. Mazowieckiej), a być może most powstanie na przedłużeniu ul. Franciszkańskiej i będzie łączył się z ul. Karpacką – mówi Sekretarz Miasta Nysa Piotr Bobak.
Optymalny wariant mamy poznać we wrześniu tego roku.
Foto ilustracyjne: Pixabay