Niestety, nasz powiat pozostaje niechlubnym rekordzistą w liczbie pożarów kominów i sadzy w kominie w całym województwie. Tylko wczoraj (8 lutego) doszło aż do czterech pożarów sadzy w kominie.
– Byłem wczoraj na miejscu podczas akcji gaszenia jednego z pożarów. Straty są ogromne. Państwowa Straż pożarna informuje także Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który taki budynek może wyłączyć z użytkowania, gdyż taki komin może grozić np. zawaleniem. Tak było wczoraj – mówi kpt Dariusz Pryga, rzecznik KP PSP w Nysie.
Zgodnie z prawem właściciel lub zarządca budynku, zobowiązany jest do poddawania przeglądowi kominiarskiemu przewodów kominowych, dymowych, wentylacyjnych i spalinowych przynajmniej raz w roku, w celu sprawdzania ich stanu technicznego.
Należy pamiętać, iż osoba, która ubezpieczyła swój dom na przykład od pożaru, a nie może udowodnić, że regularnie dokonywała przeglądów kominiarskich i właściwie czyściła przewody kominowe, pozbawia się szansy na dostanie odszkodowanie za poniesione straty.