Na początku ubiegłego roku Robert Mazurek wyszedł ze studia RMF FM w trakcie rozmowy z posłem Kamilem Bortniczukiem. Wczoraj w kolejnej dużej rozgłośni radiowej doszło do ostrej wymiany zdań innego posła z naszego regionu z prowadzącym.
Tym razem jednak to nie dziennikarz wyszedł, a kazał swojemu gościowi opuścić studio. Do zdarzenia doszło podczas dyskusji o wojnie w Ukrainie w audycji 7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET. Janusz Kowalski po ostrej wymianie zdań dotyczącej Donalda Tuska został przez Andrzeja Stankiewicza wyproszony ze studia.
Zobaczcie całą sytuację
Foto: screen/Onet News/YouTube