Ktoś ukradł jedno z narzędzi tortur nyskiemu katowi Jurgensowi Bimbersteinowi. Jerzy Gadawski nie zasypia gruszek w popiele i już pracuje nad nowym, ulepszonym narzędziem.
– W czasie pokazu dziewczyny prosiły, żeby nowe było większe, grubsze i ciemne. I takie właśnie robię! Wkrótce będzie gotowe – mówi Jerzy Gadawski, nyski kat.
Nowe narzędzie zostanie wykonane z drewna. Dodajmy, że nyski kat rozpoczął już sezon. Razem z Katową Katriną jeżdżą po kraju, popularyzując często małe znane fakty z historii i prezentując show, które bardzo podoba się publiczności.