48-latek miał włamać się do przyczepy kempingowej, a następnie ukraść z niej lodówkę i inne elementy wyposażenia. Straty, jakie tym samym spowodował, oszacowano na kwotę blisko 3 tysięcy złotych. W chwili zatrzymania przez policjantów mężczyzna spał wewnątrz przyczepy w ubraniach pokrzywdzonego. Mundurowi ustalili, że mężczyzna mieszkał w niej od pewnego czasu. Śledczy z Komisariatu Policji w Otmuchowie przedstawili 48-latkowi zarzut, za który grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
– Mężczyzna zamieszkał w przeczepię kempingowej, do której wcześniej się włamał. Do tego incydentu doszło pod koniec kwietnia br. na terenie jednej z działek w Otmuchowie. Właściciel oświadczył, że pod jego nieobecność od listopada 2022 r. do kwietnia 2023 r. nieznany sprawca włamał się do należącej do niego przyczepy kempingowej. Zabrał z niej m. in. lodówkę, szuflady, listwy z oświetleniem oraz ubrania – mówi st. sierż. Janina Rudkowska, oficer prasowy KPP w Nysie.
– Po przyjęciu zgłoszenia, funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce, aby zabezpieczyć ślady. Kiedy weszli do środka, zauważyli śpiącego na łóżku mężczyznę, który posiadał na sobie ubrania pokrzywdzonego. Obudzony przez funkcjonariuszy mężczyzna, był pod wpływem alkoholu. Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do którego się przyznał. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd – dodaje Rudkowska.
Policja przypomina o prawidłowym zabezpieczaniu swoich ogródków oraz działek. Nie zostawiajmy wartościowych przedmiotów na widoku.