Przed wyborami hucznie ogłoszono powrót nyskiej naczyniówki. Jak na razie przetarg opolskiego Narodowego Funduszu Zdrowia został unieważniony. Jedyną ofertę złożył nyski ZOZ, ale jak się okazuje oferta nie spełniała wszystkich wymagań.
Dziś mieliśmy okazję porozmawiać o tej kwestii ze świeżo upieczonym posłem z naszego regionu Kamilem Bortniczukiem, który zabiegał o drugi oddział naczyniowy w naszym województwie. – Uspokajam, temat nie umarł, na pewno naczyniówka będzie w Nysie – mówi dla nhot Kamil Bortniczuk. – Pieniądze są zabezpieczone, a o unieważnieniu przetargu zadecydowały błędy w ofercie. Naczyniówka z opóźnieniami, ale na pewno będzie!
Komisja weryfikująca wniosek zakwestionowała np. nieaktualne atesty dla części zadeklarowanego sprzętu. Dla nyskiego szpitala, w którego struktury ma wejść oddział nie powinno to stanowić większego problemu w powtórzonym konkursie. Ten zostanie rozpisany już raczej w styczniu 2020 roku. Jeśli nyski ZOZ wygra, lekarze będą mieli do dyspozycji 15-łóżkowy oddział i budżet na poziomie 6 milionów złotych. Pacjencji czekają z niecierpliwością. Będziemy monitorować tą sprawę.