Nie było niespodzianki w dzisiejszych siatkarskich derbach Opolszczyzny. Stali nie udał się rewanż za mecz przy Sudeckiej. Podobnie jak w pierwszym spotkaniu w Nysie zdecydowanie wygrali mistrzowie Polski. Dość powiedzieć, że w drugiej partii Stalowcy ugrali ledwie 13 oczek.
Była chwilowa euforia po pierwszym zwycięstwie Stali Nysa w ekstraklasie od ponad 15 lat. Szybko jednak zeszliśmy na ziemię. Zimny prysznic sprawił dziś beniaminkowi utytułowany rywal z Kędzierzyna. Podobnie jak na inaugurację zmagań, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle wygrała 3:0.
Stal będzie więc musiała szukać punktów w kolejnych ligowych spotkaniach. Przypomnijmy, po serii ośmiu porażek z rzędu podopieczni Krzysztofa Stelmacha w ubiegły wtorek pokonali na wyjeździe Aluron Wartę Zawiercie 3:1. Było to pierwsze zwycięstwo Stali Nysa w siatkarskiej elicie od kwietnia 2005r.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Stal Nysa 3:0 (25:21, 25:13, 25:19)
Foto: Stal Nysa