Start Aktualności Weronika czuje się coraz lepiej

Weronika czuje się coraz lepiej

przez Nysa Hot

Ten przykład pokazuje, że nie można się poddawać i warto wierzyć w marzenia. Chora na mukowiscydozę Weronika Liniewska z Nysy na początku lipca przeszła skomplikowaną, trwającą wiele godzin operację przeszczepu płuc. Teraz dzielna nastolatka może wreszcie oddychać pełną piersią. Przeszczep się przyjął, a Weronika z dnia na dzień czuje się coraz lepiej.

– Oddycham pełną piersią, bez tlenu, mogę sama pójść do toalety, nie męczę się, nie muszę być podłączona do respiratora, nie duszę się wydzieliną, która jeszcze 2 lipca rano była w moich starych płucach. Można powiedzieć, że jestem CZYSTA. Czysta od wydzieliny. Czysta od wszelkich urządzeń. Jednak mukowiscydozy się nie pozbyłam. Ona nadal we mnie jest. Za parę lat wydzielina znowu zacznie się wytwarzać, znowu zaczną się infekcje, znowu prawdopodobnie będę potrzebowała przeszczepu. – napisała na swojej stronie facebookowej Weronika.

Nastolatka apeluje też do nas, by doceniać, to co mamy. I po prostu cieszyć się życiem.

– Doceniajcie każdą sekundę swojego życia, bo nigdy nie wiecie, kiedy może się coś wydarzyć. Ja swoje nowe życie zyskałam w ostatniej chwili, a wszystko to dzięki Lekarzom z Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Jestem Im strasznie wdzięczna. To oni uratowali mi życie. Ale oczywiście nie było by tego wszystkiego gdyby nie mój Dawca, któremu jestem, i będę wdzięczna do końca życia i jeszcze dłużej. A rodzinie dawcy chciałabym bardzo podziękować. Wiem, że to nie była łatwa decyzja. Dziękuję.

Weronika zrealizowała swoje największe marzenie, a teraz chciałaby spełniać kolejne. W kolejce czeka już nauka jazdy konnej.

– Za rok będę mogła jeździć konno! Będę mogła dalej spełniać swoją pasję! Jednak to dopiero za rok, ponieważ na razie nie mogę ryzykować nowych płuc, gdyż są bardzo narażone przez najbliższy rok.

Przykład Weroniki to nadzieja dla wielu osób zmagających się z ciężkimi, przewlekłymi chorobami. Trzymamy kciuki, by spełniły się kolejne marzenia nastolatki z Nysy.

Foto: Weronika Muko-Waleczna/Facebook

Powiązane artykuły

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zatwierdź