Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 19.00. Nad jeziorem nastąpiło załamanie pogody. Wieczorem przechodziła silna burza z porywistym wiatrem.
– W wyniku silnego podmuchu wiatru na przystani przy hotelu Rybak przewrócił się a następnie zatonął jacht. Natychmiast z bazy wypływa łódź dyżurna WOPR Nysa, po dotarciu na miejsce i podczepieniu zatopionego jachtu podjęliśmy próbę doholowania jednostki do brzegu. Jednak nasza jednostka nie miała na tyle mocy i wsparcia udzielili nam Policjanci wodni, którzy dysponują odpowiednią łodzią, która poradziła sobie z doholowaniem zatopionego jachtu do bazy WOPR, gdzie przy pomocy specjalistycznego pojazdu oraz motopompy wydobyliśmy na brzeg jednostkę i przekazaliśmy szczęśliwemu właścicielowi – informuje Jarosław Białochławek, dowódca WOPR Nysa.
– Dziękuje za sprawną akcję ratownikom i oczywiście policjantom bez których pomocy długo męczylibyśmy się z wydobyciem łodzi na brzeg – dodaje Białochławek.
Foto: WOPR Nysa