812
#zostańwdomu to hasło ostatnich miesięcy. Jak jednak radzą sobie bezdomni, którzy schronienie podczas pandemii mogą znaleźć jedynie w noclegowniach?
Koronawirus zmienił dużo w naszym życiu. Mimo, że coraz więcej obostrzeń jest znoszonych, wciąż w wielu sferach zachowane są wszelkie zasady bezpieczeństwa. Zdecydowanie inaczej funkcjonuje także noclegownia prowadzona przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Nysie. Wszystko podyktowane jest jednak zdrowiem pracowników i osób przebywających wewnątrz budynku.
– Zaleca się ograniczenie przemieszczania się osób bezdomnych, zapewnienie bezpieczeństwa już przebywających w placówkach udzielających tymczasowego schronienia. W przypadku nowych osób, które kierujemy do placówki np. schroniska dla bezdomnych, czy noclegowni, przyjęcie do tej placówki powinno następować po odbyciu kwarantanny w jednym z miejsc wyznaczonych przez powiat lub gminę – tłumaczy dyrektor OPS, Kamila Ferdyn
Specjalnie do tych celów ogrzewalnia przy noclegowni została przekształcona w izolatorium. Osoby, które szukają schronienia muszą przejść w niej 2 – tygodniową kwarantannę, by następnie móc przebywa w noclegowni. Ośrodek Pomocy Społecznej stosuje się do rekomendacji Wojewody Opolskiego.
– Po ogłoszeniu stanu zagrożenia koronawirusem osoby bezdomne zostały poinformowane, że w celu zapewnienia ich bezpieczeństwa zostaje ogłoszona przez Rząd na terenie całego kraju akcja „zostań w domu”. W przypadku osób bezdomnych trudno jest tutaj mówić i odwoływać się do takich wytycznych. Jednak większość osób bezdomnych w noclegowni przyjęła ze zrozumieniem co obecnie dzieje się w kraju i na świecie oraz jakie zagrożenia zdrowotne wywołuje panujący koronawirus. Aby każda osoba bezdomna przebywająca mogła zorientować się czym jest ta choroba oraz jak zachowywać się, aby się nie zachorować wprowadzono w placówce procedury bezpieczeństwa. Na jednym ze spotkań z pracownikiem socjalnym poinformowano wszystkie osoby bezdomne będące w noclegowni i ogrzewalni o konieczności wprowadzenia ograniczeń w opuszczaniu placówki (wyjątek stanowią osoby udające się do pracy, lekarza lub apteki), ponadto zakupy robione są przez jedną wyznaczoną osobę z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa (zakładanie masek w miejscach gdzie występują skupiska ludzi, dezynfekcja rąk). Ośrodek Pomocy Społecznej zakupił termometr bezdotykowy, środki do dezynfekcji powierzchni i rąk, rękawice ochronne oraz zapewnił osobom bezdomnym maski ochronne, odzież ochronną – wyjaśnia zarządca noclegowni, Tomasz Mikiewicz.
Wielu osobom bezdomnym w obecnej sytuacji trudno jest przyzwyczaić się do zmian. Do dyspozycji osób przebywających w noclegowni jest niewielka biblioteczka, świetlicy z telewizorem, a także mini siłownia na strychu. Bezdomni wykorzystują czas na rozwiązywaniu krzyżówek oraz wykonywaniu prac porządkowych na terenie noclegowni.
fot. pixabay