22 listopada 2024 (piątek), godz. 18.00 Muzeum w Nysie zaprasza na wernisaż wystawy Natalii Tarnawy „OPOWIEŚCI BARWĄ. Retrospektywa twórczości”. Więcej o wystawie dowiemy się z wywiadu z artystką.
Co Cię inspiruje?
Większość moich prac powstaje pod wpływem przeżyć osobistych i ich analizy. Inspirują mnie odwiedzane miejsca, zmieniające się pory roku, światło o różnych porach dnia oraz natura, w której znajdują się nieskończone palety barw i ich kompletnie nieoczywiste połączenia. Uwielbiam eksperymentować, zestawiając kontrastowe kolory i obserwując, jak
potrafią zbudować/złamać kompozycję oraz wpływać na percepcję przestrzeni i kształtów. Ponadto każdy kolor niesie ze sobą inne znaczenie, nastrój i siłę, dzięki czemu mogę tworzyć obrazy, które oddziałują na mnie oraz na widza na wielu poziomach.
Dlaczego głównym nurtem w Twojej twórczości jest abstrakcja?
Fascynują mnie nieograniczone możliwości interpretacji abstrakcji. Abstrakcja pozwala mi na myślowe eksperymenty wyrażone za pomocą koloru/plamy, nie narzucając żadnych ograniczeń co do tego, co można i należy pokazać. Dzięki abstrakcji tworzę swój świat, doświadczam zrozumienia swoich emocji i znaczenia wyobraźni w procesie twórczym.
Jaka technika jest Twoją ulubioną?
Jedną z moich ulubionych środków wyrazu, poza malarstwem w każdej formie, jest grafika, a szczególnie linoryt tracony. Ta z pozoru prosta technika graficzna przyciąga mnie możliwością tworzenia warstw i faktur poprzez stopniowe odejmowanie fragmentów matrycy. Każdy etap tego procesu pozwala odkrywać coś nowego w kompozycji i jest trochę jak układanie puzzli. Ten sposób ujęcia pozwala na tworzenie dziesiątek unikatowych prac opartych o ten sam zestaw matryc. To coś jakby zaczynać „pisać życie” i mieć możliwość pójścia w wielu kierunkach jednocześnie, bez konieczności wyboru jednej drogi.
Czy jest taki artysta / taka sztuka, które wywierają na Tobie największe wrażenie?
Od lat punktem wyjścia w moich poszukiwaniach twórczych jest „sztuka naiwna” ze swoim szczerym spojrzeniem na świat, pełnym prostoty i naturalności. To połączenie daje mi poczucie bezpretensjonalności w odbiorze dzieła sztuki i samego aktu twórczego, które nie wymaga znajomości skomplikowanych teorii, a zamiast tego zaprasza do własnej, intymnej interpretacji.
Jak zmieniała się Twoja technika i styl w ciągu lat?
Moja technika i styl przeszły różne przemiany na przestrzeni lat. Na początku mojej drogimartystycznej (studia na ASP) siłą rzeczy skupiałam się na tradycyjnych technikach malarskich, takich jak akryl, akwarela, olej czy tradycyjne (szlachetne) techniki graficzne. To pozwoliło mi zdobyć fundamenty, zrozumieć technologie, by później móc je świadomie i wedle swojej
potrzeby "łamać". W miarę jak rozwijałam swoje umiejętności, zaczęłam bardziej skupiać się na intuicyjnych decyzjach artystycznych, a niekoniecznie na technicznej perfekcji.
Czy często zmieniasz koncepcję podczas tworzenia, czy raczej trzymasz się pierwotnego zamysłu?
Elastyczność i otwartość na zmiany są kluczowe w mojej twórczości. Dzięki temu mogę zaskakiwać i „bawić się” sztuką. Ostatecznie, każda praca jest dla mnie unikalną podróżą, w której zarówno zmiany, jak i trzymanie się pierwotnej idei mają swoje miejsce.
Jak chciałabyś, aby Twoje prace były interpretowane przez widzów?
Wierzę, że sztuka powinna być otwarta na różnorodność odczuć. Chciałabym, aby moje prace stały się pretekstem do wymiany myśli i emocji. Jednocześnie ważne jest dla mnie, aby odbiorcy czuli się wolni w swojej interpretacji. W końcu sztuka jest dialogiem między twórcą a odbiorcą, a każdy z nas wnosi do tego dialogu własne emocje i perspektywy.
Jakie masz plany na przyszłość w swojej twórczości?
Chciałabym poszerzyć swoje horyzonty poprzez uczestnictwo w międzynarodowych wystawach i projektach artystycznych. Wierzę, że każda nowa przygoda artystyczna wzbogaci moją twórczość i przyczyni się do jej rozwoju.
Jakie znaczenie ma dla Ciebie możliwość wystawiania swoich prac?
To nie tylko szansa na zaprezentowanie swojej twórczości szerszej publiczności, ale także forma komunikacji z innymi. Każdy obraz czy grafika to dla mnie emocjonalne doświadczenie, którym chciałabym podzielić. Każda wystawa to nowe doświadczenie, które rozwija mnie jako artystę i jako człowieka. Dodatkowo prezentowanie prac w rodzinnym mieście ma dla mnie szczególną wartość sentymentalną. To tutaj się wychowałam, tutaj kształtowałam swoje zainteresowania i
wrażliwość. Tutaj są „moi” ludzie, Przyjaciele i Rodzina, dzięki którym jestem i tworzę.
Co dla Ciebie oznacza bycie artystą w dzisiejszym świecie?
Współczesne wyzwania, takie jak kryzys klimatyczny, podziały społeczne, wojna czy pandemia, wpływają na nas wszystkich. Sztuka często staje się produktem komercyjnym, a prawdziwe emocje mogą zostać przyćmione przez natłok bodźców. Chciałabym, aby moja sztuka była przestrzenią, w której odbiorcy mogą się zatrzymać, zatracić i odetchnąć.
Rozmowę z artystką przeprowadziła Adriana Zalewska-Wąsowicz