Ograniczenie handlu w niedziele wprowadził w 2018 roku PiS. I z każdym rokiem dni, w które można zrobić zakupy w największych sklepach, było coraz mniej – do 7 niedziel w ciągu 12 miesięcy. Najbliższa przypada na 13 kwietnia.
Obietnice i realia. Dwa różne światy
Podczas kampanii wyborczej do parlamentu KO i Polska 2050 dużo mówiły o tej sprawie. Pierwsza formacja zapewniała, że zniesie niedzielny zakaz, a w zamian pracownicy handlu otrzymają wolne w inne weekendy.
Polska 2050 miała inną koncepcję – dwie handlowe niedziele miesięcznie i wiążące się z tym dodatkowe wynagrodzenie.
Dyskusje trwały tygodniami i nie przynosiły rezultatu. Jedną zmianą, jak zaszła, jest wprowadzenie wolnej Wigilii w handlu. Pierwsza w tym roku.
Teraz głosy o zmianie systemu ucichły. Politycy o temacie zapomnieli. Zamęczyli go i widać też, że zamęczyli nim Polaków.
Politycy co jakiś czas wracają do tematu, ale bez konkretów
– Społeczeństwo jest zmęczone mówieniem o zakazie handlu w niedziele, szczególnie w kontekście przywrócenia przepisów sprzed 1 marca 2018 roku. Głównie wynika to z tego, że od dłuższego czasu nic się w tym temacie nie dzieje. Politycy co prawda co jakiś czas wracają do tego, ale konkretów wciąż brak. Co jakiś czas są też jakieś medialne wrzutki, ale nie popychają one sprawy do przodu – mówi w dlahanldu.pl Robert Biegaj, ekspert rynku retailowego z Shopfully.
Z najnowszego badania wynika, że wielu Polaków ten temat po prostu nie interesuje. Jest im obojętne, czy w niedzielę mogą pójść do dużego sklepu na zakupy, czy też nie mogą.
Przyzwyczailiśmy się do tego, co jest teraz. I nie chcemy zmiany
Analiza UCE Research oraz Shopfully wskazuje, że tylko 41,5 proc. Polaków chce przywrócenia handlu we wszystkie niedziele. To duża zmiana, bo jeszcze we wrześniu 2024 r., kiedy temat był żywy, było to 52,6 proc.
Przybywa za to osób, które nie chcą już żadnych zmian. Jest ich 47 proc. Pół roku temu było ich 28,8 proc.
– Generalnie społeczeństwo się przyzwyczaiło do tego rozwiązania, które funkcjonuje. Wyniki badań potwierdzają, że większość respondentów jest z tego zadowolona. Incydentalnym raczej odchyleniem były badania wrześniowe. Nie spodziewam się więc w tej chwili poparcia społecznego dla powrotu niedziel handlowych – komentuje Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Izby Handlu.
Napisz komentarz
Komentarze