Wczoraj pisaliśmy o bestialskim zabiciu psa w miejscowości Burgrabice. Tym razem ofiarą barbarzyństwa padł kot. Na szczęście zwierzę przeżyło. W Jędrzychowie strzelano do kota z wiatrówki.
-Nasza kotka została postrzelona z broni – śrutem ołowianym. Zaistniała sytuacja zagrażała życiu zwierzęciu. Dzisiaj rano kotka miała operację i nie może jeszcze dojść do siebie – pisała wczoraj na Facebooku Jolanta Sajek – Stadnik, właścicielka kota. – Jeżeli ktoś z mieszkańców posiada jakąkolwiek wiedzę w powyższym temacie proszę o informację. Uważajcie na swoich pupili, bo ktoś sprawdza celność swojego „sadystycznego talentu”.
Czytaj także:
–Wyjątkowe bestialstwo. Ktoś wrzucił psa do studni na pewną śmierć
Foto: Jolanta Sajek – Stadnik/Facebook