Znaczące wyniki w Nysie
Jednym z 61 obiektów, w których zorganizowano tegoroczną Otyliadę była Kryta Pływalnia w Nysie, gdzie ze zmęczeniem i dystansem walczyło 24 uczestników. Śmiałkowie przepłynęli łącznie ponad 370 km. Największą wytrzymałością wykazała się Justyna Tkaczyk, która pokonała dystans 31,5 km i zajęła 81. miejsce w Polsce. Drugi na mecie, Łukasz Drożdż, uplasował się na 91. w kraju. Trzeci w Nysie, Szymon Barzij, otwiera
na poziomie ogólnopolskim trzecią setkę uczestników. Są to znaczące wyniki, kiedy uświadomimy sobie, że łącznie wystartowało w maratonie ponad 2,5 tys. osób.
Poważne pływanie zaczyna się po 10 km
Jak opowiada jeden z uczestników maratonu w Nysie, prawdziwe wyzwanie zaczyna się po pierwszych dziesięciu kilometrach. Pływanie, jak to określił, staje się wtedy poważne, pojawia się narastające zmęczenie.
– Takie dystanse wystawiają na próbę ciało i umysł – mówi pływak. – Monotonia, nocna pora, zmęczenie fizyczne pociągają za sobą konieczność przełamania własnych ograniczeń. Płynąc myślałem, że jeśli potrafię się zmierzyć z tym wyzwaniem, poradzę sobie także z innymi w życiu. Każdy szuka swojej motywacji, taka była moja – podsumowuje maratończyk, który przepłynął na nyskim basenie ponad 20 km.




ARN zorganizowała, pomagała Bioagra
Warto podkreślić, że aż dwudziestu nyskich uczestników Otyliady przepłynęło ponad 10 km. Ośmiu pokonało barierę 20 km, a dwie osoby przepłynęły dystans ponad trzydziestu kilometrów. Zawody zorganizowała Agencja Rozwoju Nysy, a Bioagra ponownie zapewniła różnorodne regeneracyjne przekąski i napoje. Nie zabrakło też motywującego dopingu w wykonaniu Pana Kukurydzy.
Największa masowa impreza pływacka w Polsce
Jubileuszowa edycja Otyliady przyciągnęła rekordową liczbę ponad 2,5 tys. uczestników, którzy łącznie przepłynęli – w ciągu dwunastu godzin trwania wydarzenia – prawie 26,6 tys. km. To ponad połowa obwodu kuli ziemskiej. Dotychczasowy rekord Otyliady należy do Sebastiana Karasia, który prawie dekadę temu przepłynął 54,2 km. To profesjonalista mający na koncie pięć rekordów Polski, pokonanie wpław kanału La Manche i próbę przepłynięcia Bałtyku.
Nazwa imprezy nawiązuje do wspierającej ją od samego początku Otylii Jędrzejczak, polskiej pływaczki, wielokrotnej mistrzyni olimpijskiej i rekordzistki świata.
Napisz komentarz
Komentarze