-Policjanci z Zarządu w Opolu Centralnego Biura Śledczego Policji ustalili, że na terenie powiatu nyskiego znajduje się plantacja konopi indyjskich. Policjanci dokładnie sprawdzili te informacje, a następnie przygotowali działania podczas, których zatrzymali mężczyznę. - informuje Policja. - Zanim jednak do tego doszło, podejrzany na widok policjantów wjeżdżających na teren wynajmowanej przez niego posesji, wyskoczył przez okno i zaczął uciekać. Po chwili pościgu został zatrzymany, a policjanci rozpoczęli przeszukanie posesji.
Policjanci jednak w pomieszczeniach nie znaleźli żadnych uprawianych krzewów konopi, za to przygotowaną już marihuanę. Znalezienie plantacji zajęło im więcej czasu. -
-Nieopodal posesji, w miejscu całkowicie ustronnym, pod zamaskowanym wejściem ukryta byłą podziemna uprawa konopi. Przykryte włazem wejście prowadziło do pomieszczenia, w którym znajdowała się profesjonalnie urządzona plantacja konopi, całkowicie niewidoczna dla osób postronnych. - relacjonuje Policja.
W ukrytym pomieszczeniu rosło 211 krzewów konopi indyjskich w ostatniej fazie wzrostu. Przy uprawie konopi wykorzystywany był specjalistyczny sprzęt oświetleniowo – grzewczy, który również został zabezpieczony.
W Prokuraturze Okręgowej w Opolu podejrzanemu przedstawiono już zarzuty prowadzenia nielegalnej uprawy i posiadanie narkotyków. Został aresztowany na trzy miesiące.
Foto: Policja Opole
Napisz komentarz
Komentarze