Skupisko ludzkich kości zostało odkryte podczas wymiany nawierzchni drogi i zleconych przy okazji dodatkowych prac.
Kości znajdowały się w ziemi na głębokości około 120–180 cm pod powierzchnią ulicy, w miejscu, gdzie prowadzono wykop pod budowę kanalizacji. Znalezisko miało około 160 cm długości i leżało w ziemnej jamie, bez zachowanego układu anatomicznego – co oznacza, że kości były przemieszane, bardzo kruche i częściowo rozkruszone. Część z nich była prawdopodobnie posypana wapnem. W tym samym miejscu odkryto też starą ceramiczną rurę kanalizacyjną oraz fragmenty naczyń z XVIII wieku - informuje Urząd Miejski w Nysie
Kości pochodzą prawdopodobnie z tzw. złoża wtórnego – mogły zostać przeniesione i złożone w tym miejscu wtórnie. Historycznie ulica Żwirki i Wigury przebiega przez teren dawnego Starego Miasta, gdzie w przeszłości istniał m.in. Kościół św. Jana i przynależny do niego cmentarz. Budynki zostały zburzone w czasie budowania nowożytnych fortyfikacji.
Choć przy pracach odkrywkowych nie znaleziono czaszek i długich kości, Dyrektor Muzeum Powiatowego w Nysie Edward Hałajko spodziewa się w tym rejonie kolejnych tego typu odkryć. Zresztą w Nysie w czasie prac ziemnych podobne "odkrycia" nie są rzadkością.
Będziemy informować o wynikach badań archeologów.
Przypomnijmy, że przy Żwirki i Wigury trwa drugi etap remontu ulicy i wymiana infrastruktury podziemnej.

Napisz komentarz
Komentarze