Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 04:30

"Zapomniał, co ukradł” – 19-latek z Głuchołaz odpowie za kradzież i zniszczenie mienia

"Zapomniał, co ukradł” – 19-latek z Głuchołaz odpowie za kradzież i zniszczenie mienia
Niepamięć alkoholowa to kiepska wymówka, gdy w grę wchodzi kradzież i zniszczenie mienia. 19-letni mieszkaniec Głuchołaz trafi przed sąd po tym, jak z niezabezpieczonego auta zniknęła skrzynka z rodzinnymi pamiątkami, a dwa inne pojazdy zostały uszkodzone. Policjanci szybko wpadli na trop sprawcy, który oprócz zrabowanych przedmiotów przechowywał w domu perfumy z innej kradzieży.

Do zdarzenia doszło w środę, 15 stycznia. Policjanci z Głuchołaz otrzymali zgłoszenie o zniszczeniu dwóch samochodów i kradzieży z trzeciego pojazdu. Jak ustalili funkcjonariusze, z niezabezpieczonego auta skradziono skrzynkę zawierającą ceramiczne talerze, metalowe sztućce, dokumenty, zdjęcia rodzinne oraz inne drobiazgi. Straty oszacowano na blisko 4 000 złotych.

Policjanci szybko rozpoczęli działania operacyjne i już następnego dnia wytypowali sprawcę – 19-letniego mieszkańca Głuchołaz. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania udało się odzyskać skradzioną skrzynkę, choć jej zawartość była niekompletna. Brakowało między innymi talerzy i sztućców. Zatrzymany tłumaczył się… brakiem pamięci spowodowanym nadmiernym spożyciem alkoholu.

Na tym jednak lista przewinień młodego mężczyzny się nie kończy. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli również perfumy, które – jak ustalono – pochodziły z innej kradzieży. 19-latek usłyszy teraz zarzuty kradzieży oraz zniszczenia mienia.

„Na chwilę” może być za długo

Policjanci przypominają, że nie warto zostawiać pojazdów otwartych, nawet jeśli opuszczamy je tylko na chwilę. Warto również zadbać, by we wnętrzu nie pozostawiać wartościowych przedmiotów na widoku – torebek, portfeli czy drogocennych przedmiotów, które mogą przyciągnąć złodzieja. Sprawca kradzieży stanie przed sądem, a jego niecodzienne tłumaczenie prawdopodobnie nie przekona wymiaru sprawiedliwości. To nauczka, że „pamięć” do przestępstw może wrócić szybciej, niż się wydaje.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama