- Kierowca osobowego fiata nie dostosował bezpiecznej odległości od pojazdu znajdującego się przed nim, w wyniku czego najechał na tył autobusu - mówi st. sierż. Janina Rudkowska, p. o. oficera prasowego KPP w Nysie.
39-letni kierowca fiata był pijany. Miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a także dowód rejestracyjny, gdyż jak się okazało, jeździł bez ważnych badań technicznych.
O dalszym losie 39-latka zadecyduje sąd.
Foto archiwalne
Napisz komentarz
Komentarze