- W wyniku tego pożaru jedna osoba została poszkodowana i została zabrana do szpitala w Nysie - mówi kpt Dariusz Pryga, oficer prasowy KP PSP w Nysie.
Warto podkreślić, że pierwszy na pomoc mężczyźnie ruszył strażak po służbie, st. sekc. Wojciech Chrościelewski. Wyważył drzwi do mieszkania i wyciągnął poszkodowanego.
Foto od Czytelnika
Napisz komentarz
Komentarze