Potknięcie lidera w 25 kolejce Krispol 1 ligi mężczyzn. Stal Nysa nieoczekiwanie przegrała na wyjeździe w derbach Opolszczyzny z ZAKSĄ Strzelce Opolskie. To trzecia porażka stalowców w sezonie. Bardziej jednak martwi strata dwóch czołowych zawodników. Pierwsze punkty w sezonie stracili też piłkarze Polonii Nysa.
Bez dwóch atakujących - Bartosza Krzyśka i Łukasza Kaczorowskiego muszą radzić sobie podopieczni Krzysztofa Stelmacha. Ich brak był widoczny w starciu z beniaminkiem, choć w 1 secie przesunięty na atak Łapszyński dał nysianom pewne zwycięstwo do 17. Drugi set to wyrównana gra obu ekip, ale w decydujących akcjach na kontrze lepiej radzili sobie gospodarze. Kolejna odsłona to prawdziwa dominacja zawodników trenera Rolanda Dembończyka. Stal nie potrafiła znaleźć sposobu na dobrze dysponowanych tego dnia siatkarzy ZAKSY. Czwarta i ostatnia odsłona to znów wyrównana gra na siatce. W zespole gospodarzy świetną skuteczność ataku podtrzymali Smolarczyk (17 pkt) i Wójtowicz (20 pkt). Pozwoliło to zdobycie kluczowych punktów w zakończonym na przewagi secie. Tą partię ZAKSA wygrała 27:25 i sensacja stała się faktem.
Choć w większości rozegranych spotkań bilans zdobytych punktów przez zawodników Stali rozkłada się na kilku graczy, brak nominalnych atakujących może przełożyć się na wyniki najbliższych spotkań. Jak na razie żółto-niebiescy mają 15 punktów przewagi nad BBTS Bielsko-Biała. Kibice liczą, że na play-offy Kaczorowski i Krzysiek wyleczą kontuzje.
ZAKSA Strzelce Opolskie 3-1 Stal Nysa (17:25, 25:21, 25:15, 27:25)
W sobotę pierwsze ligowe punkty stracili również piłkarze Polonii Nysa, którzy inaugurację rundy wiosennej zaczęli od remisu w Ozimku. Przed meczem było wiadomo, że spotkanie może być bardzo zacięte. - To jest sport i wszystko się może wydarzyć, ale na pewno nie wolno lekceważyć żadnego rywala. Na pewno czeka nas trudny wyjazd - mówił przed meczem prezes Zarządu Polonii Nysa, Łukasz Gadzina. Dwa gole - po 1 dla gospodarzy i gości padły z rzutów karnych. Dwa kolejne padły po bardzo ładnych akcjach. Po 16 kolejkach Polonia ma 11 punktów przewagi nad drugim w tabeli Agroplonem Głuszyna. Małapanew Ozimek uzupełnia ligowe podium. Choć passa zwycięstw została przerwana, Polonii należą się wielkie brawa za napisanie nowej karty w historii klubu.
Małapanew Ozimek 2-2 Polonia Nysa
Napisz komentarz
Komentarze