- Specjalnie dla niej wybudowaliśmy stajenkę, ściany ocieplone. Tosia jest przyjezdna i pozwala się głaskać i karmić. Karmimy ją podając karmę na otwartej dłoni. Prośba do odwiedzających - karmimy zwierzęta z ręki. Nie wrzucamy karmy za ogrodzenie na trawę lub jak to niektórzy robią w błoto - mówi Bogdan Fil, prezes ROD Mickiewicza w Nysie.
- Nadmiar karmy proszę składać do pojemnika przed biurowcem - budynkiem ROD. Uwaga! świnki nie jedzą marchwi, jabłek i innych warzyw - dodaje Fil.
Foto: ROD Mickiewicza w Nysie
Napisz komentarz
Komentarze