Kobieta z powiatu prudnickiego straciła ponad 4000 złotych.
Wielu z nas już teraz w pośpiechu zaopatruje się w opał na tegoroczny sezon grzewczy. Spowodowane jest to głównie niepokojącymi informacjami o dostępności czy cenie surowca. Pamiętajmy jednak by zachować ostrożność, szczególnie gdy zawieramy transakcję przez Internet.
– Przekonała się o tym mieszkanka powiatu prudnickiego, która straciła ponad 4000 złotych. Kobieta kilka dni wcześniej, poprzez portal internetowy, zakupiła 3 tony opału na zimę. Jednak po tym jak zapłaciła za towar, kontakt ze sprzedającym się urwał a zamówiony opał nie został dostarczony. Kobieta nie otrzymała również zwrotu pieniędzy – informuje prudnicka Policja.
– Przed dokonaniem transakcji i uiszczeniem zapłaty za opał (węgiel, eko-groszek, pelet itp.) należy sprawdzić czy osoba po drugiej stronie jest wiarygodna i daje gwarancję dostarczenia surowca. Najprostszym sposobem jest dokonanie opłaty po otrzymaniu zamówionego towaru – przypomina Policja.