Bioagra rozpoczęła kolejne nasadzenia wokół Zakładu Produkcji Etanolu “Goświnowice”. Tylko tej wiosny firma zamierza posadzić ok. 850 krzewów ozdobnych i drzew alejowych. To skala, którą można porównać do całorocznych nasadzeń w blisko dwustu tysięcznym mieście jakim jest Rzeszów.
Drzewa i krzewy mają stanowić barierę dla dźwięku i zapachów generowanych przy produkcji etanolu, ale także urozmaicać okolicę kolorystycznie i wprowadzać niezbędną wszędzie bioróżnorodność. Dodatkowo rośliny będą stanowić pożytek dla pszczół. Pozwolą owadom zbierać pyłek kwiatowy i spadź, czyli tzw. rosę miodową występującą w postaci kropel, np. na liściach niektórych drzew liściastych.
W pierwszym rzędzie, najbliżej obwodnicy, sadzone są zimozielone iglaki (tuja Brabant i cyprys Alumii), które zimą i latem zachowują jednolitą, zieloną i srebrzystą, szatę. W drugiej linii pojawią się różnorodne drzewa alejowe, który zrzucają liście na zimę i dają pożytek pszczołom. Do nasadzeń wybrano drzewa rodzime takie jak klon jawor, klon, grab i buk pospolity, śliwa wiśniowa, brzoza brodawkowa i jarząb.
– Sadzimy drzewa i krzewy wokół Zakładu Produkcji Etanolu według dość wymagającego klucza. Bierzemy pod uwagę kolorystykę latem i zimą, kształt korony drzew, szybkość wzrostu, odporność na warunki atmosferyczne i szkodniki oraz rolę w ekosystemie – mówi Mirosław Obarski. – Zawsze są to rośliny kilkuletnie, o wysokości paru metrów, które w kolejnych latach będą szybko rosnąć.
Bioagra podkreśla, że po raz kolejny skala nasadzeń jest bardzo duża. W ubiegłym roku Firma posadziła więcej drzew wokół Zakładu Produkcji Etanolu “Goświnowice”, niż Rzeszów w całym blisko dwustu tysięcznym mieście. Intensywne nasadzenia drzew spółka prowadzi od 2018 r. Koszty nasadzeń, bez bieżącego utrzymania, tj. podlewania i ochrony, wyniosły już kilkaset tysięcy złotych.